Nie da się ukryć, że po tę
książkę sięgnęłam zwabiona nazwiskami autorek. Ich poprzednia, utrzymana w
świątecznym klimacie książka, zachwyciła mnie swoja autentycznością i świeżością
w podejściu do tematu. Liczyłam
na to, że tym razem, to będzie równie udane spotkanie literackie, a okazało
się, że autorki dopiero się rozkręcają i z książki na książkę piszą coraz
lepiej.
Bohaterkami Innej kobiety są Ada i Joanna. Pierwsza z nich jest samotną matką,
dziennikarką przeżywającą właśnie cudowny romans. Joanna jest psychoterapeutką,
ma dwóch synów i męża, który… ją zdradza. Obie kobiety próbują odnaleźć się na swój sposób w
nowej rzeczywistości i choć pozornie nic ich nie łączy, to tak naprawdę stają
się aktorkami w tej samej sztuce. Każda z nich, obciążona brzemieniem niemal
patologicznego dzieciństwa, musi stawić czoła własnym demonom, odnaleźć w sobie
swoją wartość i spróbować wybaczyć. Ada wikła się w swój romans niemal niezauważalnie,
mimochodem pozwala mężczyźnie przeniknąć do swojego hermetycznego świata. Chce
wierzyć, że to jest właśnie szczęście, że nie będzie tylko kolejnym etapem,
chwilą w życiu ukochanego. Joanna przeżywa wstrząs w chwili gdy mąż zostawia ją
dla kochanki. Jej misternie poukładany świat rozpada się na kawałki i będzie
musiała pójść o krok do przodu, by móc go znowu poukładać.
Książkę Karoliny Głogowskiej i
Katarzyny Troszczyńskiej można uznać, za genialną anatomię zdrady. Widzimy jej
twarz nie tylko z perspektywy zdradzonej kobiety, ale też kochanki. Autorki nie
oceniają żadnej z nich, nie stygmatyzują. To czytelnik na podstawie zachowań bohaterek ma
okazję wyrobić sobie o nich własne zdanie i stanąć po stronie którejś z nich.
To jednak nie jest takie proste, bo sytuacje w które uwikłane są Ada i Joanna
nie są tak jednoznaczne, jakby się mogło wydawać na pierwszy rzut oka.
Inna kobieta,
to też powieść o miłości, o poszukiwaniu uczucia, o jego głębi i dojrzałości.
Nic tu nie jest czarno-białe – zdradzana kobieta nie zawsze potrzebuje litości,
a kochanka potępienia.
Patologiczne dzieciństwo staje się często przyczynkiem do kłopotów w
dorosłości, choć patrząc na ułożone, uporządkowane życie często ich nie
dostrzegamy. Karolina Głogowska i Katarzyna Troszczyńska otwierają nam oczy na
zwykłą codzienność, głęboko wnikają w duszę swoich bohaterów i pod pozornie
lekką formą serwują nam pełną bolesnych zakamarków historię.
MOJA OCENA: 8/10
WYDAWNICTWO: W.A.B
DATA WYDANIA: 30 stycznia 2019r.
LICZBA STRON: 430
Pozdrawiam
Kasia J.
Ciekawa recenzja. Podoba mi się okładka książki, przyciąga wzrok.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Moncia Lifestyle
Dziękuję :) A książkę gorąco polecam, nie tylko ze względu na świetną okładkę. ;)
UsuńCzekam na premierę tej książki. 😊
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto :)
UsuńMiałam szansę ją wziąć do recenzji, ale jakoś nie przekonała mnie do siebie i sobie odpuściłam.
OdpowiedzUsuńA szkoda, bo jest naprawdę dobra. :) Skuś się na nią po premierze.
UsuńTej książki jeszcze nie czytałam.
OdpowiedzUsuńPolecam :) Premiera już 30 stycznia.
Usuń