Czasami się zastanawiam, czy ja
na pewno nie jestem masochistką, taką emocjonalno-literacką;) Wiedziałam, ze
zetknięcie z tą książką będzie bolesnym doświadczeniem, a mimo to postanowiłam
ją przeczytać. Emocje
w niej zawarte są niezwykle trudne i skomplikowane, i mimo tego, że problemy
głównych bohaterów nie dotyczą mnie bezpośrednio, zatopiłam się w tym świecie
bez reszty…
Weronika jest szczęśliwą
dwudziestokilkulatką, żoną Marka. Ich
historia jest może nieco banalna – poznają się jeszcze w szkole, zakochują w
sobie i od tamtej pory są praktycznie nierozłączni. Wydaje się, że do pełni szczęścia brakuje im już tylko dziecka. Gdy
rozpoczynają starania o potomka nad ich miłością zbierają się czarne chmury…
Wydaje
się, że spłodzenie i urodzenie dziecka jest czymś jak najbardziej naturalnym,
czymś, co dzieje się niemal samoczynnie. Są jednak pary, dla których staje się
to ogromnym problemem. Miłość nie załatwi wszystkiego, gdy seks staje się tylko
i wyłącznie czynnością prokreacyjną, a cały świat małżonków obraca się wokół
jednego tematu – posiadania dziecka. Weronika
i Marek, mimo ogromnej miłości, przyjaźni i przywiązania do siebie, w obliczu
problemów, gdzieś się pogubili. Każde z nich, w którymś momencie zaczęło
oczekiwać od życia czegoś innego. Ich uczucie było jednak prawdziwe i
silne, i dzięki temu potrafili podnieść się po największym upadku. Czy jednak
zawsze, za wszelką cenę warto walczyć o swoje marzenia? Czy zawsze szczęście
musi oznaczać to samo?
Książka Magdaleny Witkiewicz jest
aż lepka od ciężkich emocji. Mimo tego, że nigdy nie przeżywałam czegoś
takiego, jak Weronika, uwierzyłam w jej historię i ją boleśnie odczułam. To książka obok której nie
przechodzi się obojętnie. Zasysa ona czytelnika do swojego świata i nie pozwala
mu się od niego uwolnić nawet po przeczytaniu ostatniej strony…
To było
moje pierwsze spotkanie z twórczością Magdaleny Witkiewicz, ale po tej książce
mam ogromną ochotę na więcej.:) Jestem pod wrażeniem jej stylu i zdolności przekazywania
emocji.
Może polecicie mi jakieś jej książki? Po co mam sięgnąć w następnej
kolejności?
MOJA
OCENA :
9/10 (czyli prawie idealna)
·
WYDAWNICTWO
:
Filia
·
ROK
WYDANIA : 2013
·
LICZBA
STRON : 278
· KOMU
POLECAM : To książka, którą powinny przeczytać wszystkie
kobiety:) Każda bowiem znajdzie tam coś dla siebie:)
Kasia J.