Obiecuję,
że to już ostatni stosik… w tym miesiącu. ;) Trochę tych nowości na moich
półkach się nazbierało, a ostatnio przyszła do mnie wielka paczka z jednej z księgarń internetowych. :) Tamte
książki na razie tylko sobie leżą i pachną (czy wy też tak macie, że wąchacie
nowe książki ? ;) ), a dziś pokażę wam te, które do mojej biblioteczki przybyły
już jakiś czas temu.
SKLEPIK Z
NIESPODZIANKĄ, ADELA i LIDKA – Katarzyna Michalak
Te
książki, tak jak i McDusia pochodzą z
wymiany w trakcie tegorocznych Warszawskich Targów Książki. Czytałam już kiedyś
całą serię, ale skoro nadarzyła się okazja, to z chęcią przygarnęłam dwie części.
Brakuje mi już tylko pierwszego tom, więc jakby ktoś miał i chciał się pozbyć
za przystępną cenę, to ja jestem zainteresowana.:) Lubię książki Katarzyny Michalak i choć
patrząc na częstotliwość ich wydawania, to pewnie nigdy nie uzbieram całej
kolekcji, ale choć trochę się do tego zbliżę. ;)
McDUSIA
– Małgorzata Musierowicz
Kiedyś
zaczytywałam się w Jeżycjadzie i gdy na wymianie, w gąszczu inny książek dojrzałam
ten tytuł, poczułam, że mam ochotę znowu odwiedzić Borejków. :) Uwielbiam tą
ciepłą atmosferę Jeżycjady, pełną humoru i ciekawych postaci. :)
KLUCZ NIEBIOS – James Frey, Nils Johnson Shelton
Nie
pytajcie dlaczego kupiłam tę książkę, bo w sumie sama tego nie wiem.;) Endgame
podobało mi się tak umiarkowanie, ale bez szału. Tą część spotkałam na nieprzeczytane.pl
za jakieś 10 zł. więc aż żal było nie kupić. ;) Kiedy ją przeczytam, to nie mam pojęcia, ale jest, czeka i cieszy
oko. :)
ZIMOWA MIŁOŚĆ
– Elżbieta Rodzeń
To
książka, wobec której zadziałała magia blogosfery. Sama pewnie nigdy bym nie
zwróciła na nią uwagi, bo ostatnio nie sięgam już po takie typowe romanse, a z
tym właśnie kojarzyła mi się okładka tej książki. Jednak, gdy przeczytałam jej
recenzję u Angeliki z Lustra Rzeczywistości, wiedziałam, że muszę ją poznać. Angelika
przekonała mnie przede wszystkim porównaniem do Chirurgów, bo uwielbiam ten
serial i chociaż jest lato, to mam wielką ochotę na tę zimową miłość. ;)
ZŁOTA GODZINA
– Sara Donati
Epicka
saga rozgrywająca się pod koniec XIX wieku? Takie książki biorę w ciemno. ;) Ta
dodatkowo urzekła mnie swoją okładką, która na żywo, robi jeszcze większe
wrażenie. I choć tego może tak dobrze na zdjęciu nie widać, to naprawdę opasłe
tomisko, co mi w żaden sposób nie przeszkadza, wręcz przeciwnie – lubię takie
grubaski. ;)
Czytaliście
którąś z tych książek?
A może macie je w planach?
Dajcie znać, co sądzicie o
moich nowościach. :)
Pozdrawiam
Kasia J.