Współpraca recenzencka

poniedziałek, 30 września 2019

BEZDOMNA, Katarzyna Michalak



Gdy pierwszy raz przeczytałam Bezdomną, miałam wrażenie, że to najsmutniejsza i najbardziej przejmująca książka Katarzyny Michalak. Po latach i po wielu kolejnych powieściach tej autorki, moje zdanie na temat Bezdomnej nic się nie zmieniło. Jest to bowiem książka, która zawiera ogromny ładunek emocjonalny, porusza niezwykle ważny, bolesny temat. Kolejna lektura tej książki sprawiła, że nieco bardziej przyjrzałam się bohaterom i ich smutek, a przede wszystkim niewyobrażalna samotność wśród ludzi, zabolały mnie jeszcze bardziej. 

Bezdomna, to opowieść o dwóch kobietach. Aśka była kiedyś wziętą dziennikarką, taką, która nie ugnie się przed żadnym tematem. Zdeterminowana, bezwzględna i pewna siebie – taka była jeszcze niedawno, jednak życie pokazało jej, że żerowanie na ludzkiej krzywdzie nie prowadzi do niczego dobrego. W wigilijny wieczór, w śmietniku przy swoim bloku, spotyka bezdomną kobietę próbującą popełnić samobójstwo i, z bliżej nie znanych, nawet dla niej przyczyn, postanawia jej pomóc, i zaprasza do domu na Święta. Kinga, jakby się mogło wydawać, nie rzuca się jej w podzięce na szyję, ale dumnie przyzwala na jej pomoc. W swoim życiu straciła już tak wiele, że nie liczy na żadne dobro, tym bardziej od kochanki swojego męża… Wyrzuty sumienia z powodu popełnionej dwa lata temu „zbrodni” zmuszają ją do ciągłego karania siebie i to w najgorszy z możliwych sposób. 


Bezdomna, to książka przepełniona dramatyzmem i ciężkimi, skomplikowanymi emocjami. Relacje pomiędzy bohaterami są proste jedynie na pierwszy rzut oka. Tak naprawdę komplikują się z każdą stroną i odsłaniają kolejne warstwy. W tym świecie nikt nie jest szczęśliwy i chociaż prawdziwa tragedia spotyka głównie Kingę, to wszyscy w jakiś sposób odczuwają jej konsekwencje.  Katarzyna Michalak nie bała się poruszyć w tej książce niezwykle trudnych, ale mało medialnych tematów – bezdomności, zakłamania mediów, psychozy poporodowej. Bezdomna staje się ważnym głosem w tych sprawach i naprawdę się cieszę, że jej wydanie zostało wznowione, i kolejne czytelniczki będą miały okazję  nie tylko zanurzyć się w świecie Kingi i Aśki, ale przede wszystkim zwrócić uwagę na tematy, które zazwyczaj przemykają gdzieś bez echa. 

MOJA OCENA:  8/10

WYDAWNICTWO: Wydawnictwo Mazowieckie
DATA  WYDANIA:  18 lipca 2019r.  (II wydanie)
LICZBA STRON: 376

Pozdrawiam
Kasia J.

czwartek, 26 września 2019

HOTEL VARSOVIE. KRÓLEWSKI SZPIEG, Sylwia Zientek



Kolejny raz jestem totalnie zachwycona kunsztem pisarskim Sylwii Zientek. Dwie poprzednie części historii warszawskiego hotelu powinny mnie w prawdzie przygotować na tę świetną literacką ucztę, jednak znów dałam się zaskoczyć. To niesamowite, jak ta autorka potrafi budować opowieść, sięgać do faktów historycznych i mieszać je ze współczesnością, tworzyć postacie tak realne i ludzkie, obojętnie czy jest to XVII,  XIX, czy XXI wiek. 

Królewski szpieg, to zwieńczenie sagi o warszawskim hotelu Varsovie, które jest jednocześnie kulminacją wszystkich wątków. Pojawiają się tutaj znani z poprzednich części bohaterowie - Żmijewscy i Szpakowscy. Poznajemy losy hotelu na tle ważnych wydarzeń historycznych – sejmów elekcyjnych, ogłoszenia Konstytucji 3 Maja, wybuchu I wojny światowej i odzyskania niepodległości. Na kartach książki pojawiają się Jan Sobieski, król Stanisław August Poniatowski i Pola Negri. Jednak najważniejszą postacią w całej trylogii jest ona – dumna, często poniżona, ale jednak piękna i pełna tajemnic Warszawa.

Trzecia część opowieści o hotelu Varsovie ma być też ostatnią, więc troszkę mi szkoda, że Sylwia Zientek nie zdecydowała się nieco bardziej rozbudować wątku II wojny światowej. To jednak nie zmienia faktu, że trylogia Hotel Varsovie jest jedną z moich najukochańszych historycznych serii – jest pełna współczesnej werwy, a jednocześnie jakiejś historycznej nostalgii. Sylwia Zientek ma ogromny szacunek do swoich czytelników, i to czuć na kartach jej książek. Ufa, że razem z bohaterami będziemy podążać uliczkami Warszawy, że się tam nie zgubimy i dotrzymamy im kroku.  Jeżeli jeszcze nie znacie historii niesamowitego hotelu Varsovie i jego właścicieli, to koniecznie musicie to nadrobić. Jesień, to idealny moment, by zanurzyć się w tej pełnej tajemnic opowieści. 

MOJA OCENA:  10/10

WYDAWNICTWO: W.A.B.
DATA  WYDANIA:  18 września 2019r.
LICZBA STRON: 544

Pozdrawiam
Kasia J.

poniedziałek, 23 września 2019

LUNCHBOX NA KAŻDY DZIEŃ. NOWE PRZEPISY, Malwina Bareła



Chyba już dawno żadna książka nie wywołała we mnie takiego entuzjazmu. Nie przypominam sobie też, by kiedykolwiek, jakaś książka kucharska aż tak mnie zainspirowała i sprawiła, że miałam ochotę wypróbować dosłownie każdy przepis. Malwina Bareła trafiła idealnie w moje kubki smakowe – sałatki, pieczone warzywa, pasty, humusy, kasze – to jest to co uwielbiam i  w jej książce znalazłam niezliczoną ilość inspiracji na lanchboxy, które łatwo mogę przygotować na bazie tych składników. Nieraz czułam się zaskoczona połączeniem smaków zaproponowanym przez autorkę, ale po wypróbowaniu kilku przepisów wierzę jej w każde słowo i jestem pewna, że będzie pysznie. 


Książka Malwiny Bareły, to istna skarbnica wiedzy na temat przygotowywania posiłków do pracy i nie tylko. Opiera się na tak zwanej filozofii Bento, polegającej na komponowaniu prostych posiłków zamkniętych w pudełka, które można ze sobą zabrać do pracy, czy do szkoły. Przepisy wykorzystują sezonowe składniki, są łatwe do przygotowania, a całość pięknie prezentuje się w lanchboxie.  Autorka na wstępie daje nam wiele praktycznych rad na temat komponowania posiłków, tego jak przygotowywać je sprawnie, szybko i nie wydając przy okazji wielkich kwot na składniki. Wielką wagę przykłada też do coraz popularniejszej filozofii zero waste – czyli wykorzystywania wszystkiego, co nadaje się do zjedzenia i tym samym generowania jak najmniejszej ilości odpadów i zmarnowanego pożywienia. 


Przepisy w książce usystematyzowane są pod względem pory roku, dzięki czemu mamy możliwość wykorzystywania sezonowych składników. Na przykład jesień u Malwiny Bareły cudownie pachnie cynamonem, dynią, grzybami i orzechami. Oprócz świetnie skomponowanych przepisów ogromną inspirację dla mnie stanowią w tej książce zdjęcia. Są przepiękne – proste, klasyczne, a jednocześnie na ich widok dosłownie cieknie ślinka. Jestem tą książką zafascynowana i z pewnością wykorzystam z niej niejeden przepis. Ja zaczynam  tydzień od pysznego omletu z jabłkami, a ty? ;)

MOJA OCENA:  10/10

WYDAWNICTWO: Znak Horyzont
DATA  WYDANIA:  16 września 2019r.
LICZBA STRON: 338

Pozdrawiam
Kasia J.

poniedziałek, 16 września 2019

KOLORY ZŁA. CZERWIEŃ, Małgorzata Oliwia Sobczak



Czasami jakaś książka, jeszcze na długo przed premierą, z bliżej nieokreślonych powodów, staje się medialnym hitem. Niemal wyskakuje z lodówki, wszyscy się nią zachwycają lub pragną ją mieć, choć tak do końca nie wiadomo, o czym jest. Takie przypadki w dzisiejszym świecie podporządkowanym social mediom zdarzają się coraz częściej, ale… Czerwień, to zupełnie inna historia. ;) Książka Małgorzaty Sobczak jest po prostu piekielnie dobra i wszystkie zachwyty nad nią w moim odczuciu nie są przesadzone. Ciekawie zarysowana intryga, genialny klimat lat 90-tych i charakterni bohaterowie, to elementy dzięki którym ten kryminał jest niezwykle soczysty i nie sposób się od niego oderwać aż do ostatnich stron. 

Czerwień, to powieść poprowadzona dwutorowo. Poznajemy prokuratora Bilskiego, który  współcześnie prowadzi śledztwo dotyczące morderstwa młodej dziewczyny. Jej okaleczone zwłoki zostały odnalezione w pewien pochmurny, wiosenny dzień, na plaży w Sopocie. Wiele z elementów sprawy łączy się z zabójstwem sprzed lat – śmiercią córki pani sędziny. Czy Bilski będzie miał na tyle sprytu i odwagi, by przeniknąć do mafijnego półświatka Trójmiasta? Czy śmierć obu dziewczyn naprawdę coś łączy, czy to tylko wybujała wyobraźnia i ambicje młodego prokuratora?


Jestem pod wrażeniem tego, w jak kunsztowny i drobiazgowy sposób Małgorzata Sobczak stworzyła klimat Trójmiasta poza sezonem. Jak idealnie odtworzyła atmosferę lat 90-tych. W tej genialnej mieszance zatopiła intrygującą zagadkę kryminalną i wyrazistych bohaterów. Ta książka była dosłownie skazana na sukces i wierzcie mi, że żadne zachwyty nad nią nie są przesadzone. Jeżeli tylko lubicie takie kryminalne klimaty, to jestem pewna, że ta historia porwie was bez reszty. 

MOJA OCENA:  9/10

WYDAWNICTWO:  W.A.B.
DATA  WYDANIA:  4 września 2019r.
LICZBA STRON: 384



Pozdrawiam
Kasia J.