Współpraca recenzencka

niedziela, 14 czerwca 2020

TO, CO BLISKIE SERCU, Katherine Center




Katherine Center znowu to zrobiła. Znowu mnie podpuściła i to tak, że dałam się totalnie wkręcić w t historię. Zaczyna niby niepozornie, udając, że to będzie zwykła historia o dziewczynie z problemami, jakich wiele. Jednak w miarę rozwoju akcji, odkrywamy kolejne poziomy tej opowieści, jej nowe odcienie i głębszy przekaz. Chociaż wiedziałam, że ta autorka to potrafi, to i tak czułam się zaskoczona i tak idealnie, literacko dopieszczona. 

Cassie jest silną, niezależną kobietą, nieustraszonym strażakiem, który kocha swoją pracę. Przez lata budowała swoją tarczę obronną przed światem, by podnieść się, po traumie, jaka miała miejsce w dzień jej szesnastych urodzin. Gdy matka, która ją wówczas opuściła, zwraca się do niej z prośbą o pomoc, Cassie automatycznie odmawia. Jednak splot wydarzeń i sytuacja w remizie sprawiają, że kobieta postanawia jednak wyjechać do Massachusetts i przez rok pomóc chorej matce. Rozpoczyna tam pracę w nowej jednostce, bojowo nastawiona, wiedząc, że bycie kobietą w tym zawodzie wymaga ogromnej siły i determinacji. Postanawia być jak skała, nie okazywać uczuć i słabości, a jednak życie potrafi splatać niejednego figla…


Katherine Center stworzyła piękną, wielowymiarową powieść o odzyskiwaniu siebie, o tym, że żeby pójść dalej, najpierw trzeba wybaczyć innym, ale przede wszystkim sobie. To, co bliskie sercu, to też historia o miłości – takiej prostej, nienachlanej, która przytrafia się wtedy, gdy najmniej się tego spodziewamy. Książka Katherine Center bardzo mocno zapadła mi w serce, wzbudziła we mnie wiele emocji, także tych, o których nie chciałam pamiętać. Cassie, jako bohaterka, jest mi ogromnie bliska, wiele jej cech potrafię odnaleźć w sobie i może właśnie dlatego,  jej historia, aż tak mnie poruszyła. 

MOJA OCENA: 9 /10

WYDAWNICTWO: Muza
DATA  WYDANIA: 3  czerwca 2020r.
LICZBA STRON: 480


Pozdrawiam
Kasia J.

2 komentarze:

  1. Czytałam już kilka recenzji tej książki i nawet nabrałam na nią ochoty. Ciekawi mnie szczególnie wątek strażacki... Wydaje się to być lekka powieść, ale zarazem z przesłaniem i zachęcająca do refleksji.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem już po lekturze tej książki i bardzo mi się podobała. 😊

    OdpowiedzUsuń

Jestem niezmiernie wdzięczna, że zechcieliście tu zajrzeć i zostawić po sobie komentarz:)