Jedno zdjęcie może zawierać w
sobie o wiele więcej treści, niż sugerowałby na to widoczny kadr. To właśnie
udowadnia w swojej książce Jakub Kuza, twórca fanpege’a na Facebooku, który
śledzi 100000 osób. Zarówno
w sieci, jak i w książce opowiada historie konkretnych zdjęć, tworząc opowieści o ludziach, wydarzeniach,
które zostały na nich utrwalone.
Krótka
historia jednego zdjęcia zwiera kilkadziesiąt zdjęć
ułożonych chronologicznie, od XIX wieku, aż po czasy współczesne. Każde z nich
opatrzone jest komentarzem autora odnośnie wydarzeń, które ukazuje, ludzi,
którzy mieli na nie wpływ.
Często Jakub Kuza ukazuje szeroki zakres historyczny, umieszczając dane
wydarzenie w konkretnych realiach. Intryguje, zaszczepia w swoich czytelnikach
ciekawość, by zgłębić dany temat i zapoznać się z nim lepiej. Jedynie czego mi
tu zabrakło, to poświęcenia większej uwagi autorom zdjęć, bo bardzo często
Jakub Kuza w ogóle o nich nie wspomina, a ja z chęcią dowiedziałaby się więcej
o nich, jak również o momencie powstania danego zdjęcia.
Książka Jakuba Kuzy wydana jest
naprawdę przepięknie i z wielką starannością. To właściwie taki mini album,
który świetnie nadaje się na prezent, dla każdego miłośnika fotografii, ale też
historii. To czysta przyjemność otworzyć tę książkę na którejś stronie i po
prostu zagłębić się w historii, która została utrwalona na zdjęciu.
MOJA OCENA: 7/10
WYDAWNICTWO: Znak
DATA WYDANIA: 13 maja 2019r.
LICZBA STRON: 287
Pozdrawiam
Kasia J.
Na pewno znajdzie wielu zwolenników. 😊
OdpowiedzUsuńCzasem lubię sięgać po takie publikacje, więc dodałam sobie ją na listę do przeczytania.
OdpowiedzUsuń