Współpraca recenzencka

wtorek, 13 lutego 2018

WSZYSTKO CZEGO PRAGNIEMY, Marybeth Mayhew Whalen



Czasami wydaje się nam, że kogoś znamy, że wiemy kim są nasi sąsiedzi i jak bardzo nudne życie prowadzą. Nawet do głowy by nam nie przyszło, że ten szanowany lekarz i ojciec dwóch synów ma coś na sumieniu, a stateczna gospodyni domowa z sąsiedztwa skrywa niezbyt piękny sekret. Ludzie jednak nie zawsze okazują się być tymi, za kogo ich uważamy i o tym między innymi pisze Marybeth Mayhew Whalen. Jej książka, choć przepełniona sekretami i niewypowiedzianymi tajemnicami przesiąknięta jest jednak pokrzepiającą siłą jaką daje jednocząca się społeczność. 

Marybeth Mayhew Whalen zabiera nas na całe lato do Jaworowej Doliny, podmiejskiego osiedla położonego w Karolinie Północnej. Z pozoru życie płynie tam spokojnie i leniwie, wypełnione upałem, pluskiem wody i śmiechem dzieci na basenie. Jednak sekrety mieszkańców zaczynają wychodzić na światło dzienne, a motorem tych działań staje się nieszczęśliwy wypadek… Okazuje się, że każdy ma coś do ukrycia, a przeszłość daje o sobie znać nawet w wypełnione słońcem dni. 


Wydarzenia poznajemy z kilku perspektyw, między innymi jedenastoletniej Cailey. Jej spojrzenie na świat, na całą społeczność niesie ze sobą ogromny ładunek emocjonalny. To ta mała dziewczynka, patrząc na swoich sąsiadów widzi ich tak naprawdę, i to dzięki niej poznajemy ich najmroczniejsze sekrety. Marybeth Mayhew Whalen ma bardzo przyjemny, lekki styl, a oddając głos kilkorgu bohaterom udowadnia, że potrafi tworzyć wyraziste i zróżnicowane postacie. 

Wszystko czego pragniemy, to z pewnością książka obyczajowa, jednak swoim klimatem i poprzez pełną zagadek i zależności fabułę ociera się według mnie o thriller psychologiczny, taki w bardziej optymistycznym wydaniu. ;) Przypomina mi nieco Wielkie kłamstewka Liane Moriarty i myślę, że fani tej książki, i serialu będą zachwyceni wizytą w Jaworowej Dolinie. :)

MOJA OCENA:  7/10

WYDAWNICTWO:  Helion/ Editio Blue
DATA  WYDANIA: styczeń 2018r.
LICZBA STRON: 294
TYTUŁ ORYGINALNY: The Things We Wish Were True



Pozdrawiam
Kasia J.

4 komentarze:

  1. Pewnie nie zwróciłabym uwagi na tę książkę, w bibliotece, czy księgarni - taka nijaka ta okładka. Dopiero po Twoim opisie mogę stwierdzić, że zdaje się być ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo mnie to cieszy, bo nieczęsto zdarzają się tak wciągające i pełne tajemnic książki obyczajowe. :) Polecam ci ją serdecznie. :)

      Usuń

Jestem niezmiernie wdzięczna, że zechcieliście tu zajrzeć i zostawić po sobie komentarz:)