Czy myśleliście kiedyś o tym, by
się zatrzymać? Wycofać się choć na chwilę z tego pędu, pogoni niewiadomo za
czym? Dzisiejszy
świat niemal nakazuje nam bycie perfekcyjnym, wymaga żebyśmy ze wszystkim
radzili sobie idealnie, łączyli pracę zawodową z obowiązkami domowymi i jeszcze
znaleźli w tym wszystkim czas na relaks, własny rozwój i hobby. Instagram
zasypuje nas zdjęciami wyidealizowanego świata, który przecież tak naprawdę nie
istnieje, a Internet dostarcza nam wciąż nowych informacji i bodźców. To
ogromna machina w której uczestniczymy i z której niezwykle trudno jest się
wyrwać…
Brooke McAlary w swojej małej,
zgrabnej książeczce daje nam przepis na prostsze życie. Nie lubię poradników,
ale jej zalecenia przeczytałam z czystą przyjemnością. Zasady oparte na rytmach
i rytuałach zdecydowanie do mnie przemawiają, tym bardziej, że podparte są
przykładem życia autorki.
To kilka prostych w realizacji kroków, które mogą sprawić, że codzienne sprawy
staną się łatwiejsze w organizacji. Dzięki nim
można nauczyć się doceniać małe przyjemności, odnaleźć radość w zwykłych
czynnościach. Z pewnością nie od razu wprowadzę je wszystkie w życie, ale dały
mi one do myślenia i sprawiły, że codziennie spędzam kilka chwil tylko sama ze
sobą i swoimi myślami i staram się doceniać, że mam za co być wdzięczna losowi.
:)
WYDAWNICTWO:
Wydawnictwo Literackie
ROK WYDANIA: 2018
LICZBA STRON: 100
TYTUŁ
ORYGINALNY: Destination
Simple: Everyday Rituals for a Slower Life
Pozdrawiam
Kasia J.
Nie wiem czy sięgnę po książkę...ale mam wrażenie, że kiedyś żyło się łatwiej :)
OdpowiedzUsuńJa też mam takie odczucia...Teraz to aż ciężko się zatrzymać i po prostu nic nie robić. Polecam tę książkę, bo daje do myślenia. :)
UsuńWłaśnie dzisiaj ją dostałam. Jutro biorę się za czytanie. Zapraszam na nowy post.
OdpowiedzUsuńŻyczę udanej lektury. :)
UsuńChętnie przeczytam. Chwila dla siebie jest bardzo ważna.
OdpowiedzUsuńW tym zabieganym świecie znaleźć chwilę dla siebie nie jest łatwo, ale masz rację, to ważne :)
Usuń