Hrabia Monte Christo, to książka, którą już od dawna miałam w swoich czytelniczych planach. Nieco przerażała mnie jej objętość, ale ostatecznie przekonało mnie to nowe, dwutomowe wydanie i fakt, że w końcu będę widziała na czym polega fenomen tej powieści.
Początki nie były łatwe... Mimo tego, że styl Dumasa, jest naprawdę przystępny, to jednak w wielu aspektach odbiega od współczesnych książek, a po takie w ostatnim czasie raczę sięgałam. Jednak, w miarę rozwoju akcji, oswajałam się z nim i jakoś tak niepostrzeżenie przestał stanowić jakikolwiek problem. Autor dość powoli i zawile wprowadza nas w historię młodego Dantesa uwikłanego w intrygę, w której rezultacie zostaje zamknięty w więzieniu na wyspie If. W którymś momencie losy tego mężczyzny tak angażują, że od książki wręcz trudno się oderwać. Niesprawiedliwość i okrucieństwo jakie go spotkało wywołują mnóstwo emocji, szczególnie w zestawieniu ze zmanierowanym i pełnym konwenansów francuskim społeczeństwem.
Hrabia Monte Christo, to opowieść o zdradzie i zemście. Więzienie uformowało Dantesa na nowo, sprawiło, że w jego głowie zrodził się misterny plan odpłacenia nieprzyjaciołom za cierpienie i stratę, których doznał. Niczym anioł zemsty wyrusza na swoją misję z portu w Marsylii.
MOJA OCENA: 8/10
WYDAWNICTWO: Wydawnictwo MG
DATA WYDANIA: 7 września 2022r.
LICZBA STRON: 704
TOM: I
pozdrawiam
Kasia J.
Ja raczej
OdpowiedzUsuńJa raczej, przynajmniej na ten moment, nie planuję czytać tej książki.
OdpowiedzUsuń