Współpraca recenzencka

poniedziałek, 1 czerwca 2015

ZŁOTA MIRABELKA MAJA



Maj był dla mnie miesiącem pełnym wrażeń – urodziny bloga, Targi Książki w Warszawie, praca na cały etat… Czas mi się jakoś tak skurczył i na czytanie miałam go jakby mniej. Nie jestem więc zadowolona z moich wyników czytelniczych w tym miesiącu. Nie udało mi się nawet zrealizować zamierzonego stosika, bo w między czasie doszło wiele książek  na „już” .  :(

W rezultacie tego wszystkiego, przeczytałam i zrecenzowałam :
9 książek
oraz
2 tomiki poezji i  1 książeczkę dla dzieci.

Jeśli chodzi o wyzwania to nawet nie będę wam pokazywać, bo w tym miesiącu wyszło cieniutko i to bardzo;) Pozostaje mi tylko wierzyć, że czerwiec będzie dla mnie pod tym względem łaskawszy :)

Przejdźmy teraz do przyjemniejszych momentów ;) Wybór Złotej Mirabelki, gdy bierze się pod uwagę mniejszą liczbę książek niż zazwyczaj, tylko pozornie jest łatwiejszy…

Postanowiłam Złotą Mirabelkę w maju przyznać książce, która mocno utkwiła mi w pamięci i była dla mnie naprawdę wielkim, pozytywnym zaskoczeniem, a jest nią:

5 SEKUND DO IO
Małgorzaty Wardy

Wydaje się niepozorna, ale w rzeczywistości, to wulkan emocji i kalejdoskop zdarzeń.
Jeśli jeszcze nie czytaliście mojej recenzji to zapraszam TUTAJ. :)

Postanowiłam w tym miesiącu przeprowadzić pewien eksperyment – nie będzie stosika na czerwiec. Chcę się przekonać, jak pójdzie mi czytanie, gdy nie będę miała większych planów czytelniczych. Czerwiec będzie więc miesiącem spontanicznych lektur :). 

Jednak, żeby nie było tak smutno bez stosików książkowych, w tym tygodniu pokażę wam, co ostatnio kupiłam:)

A jak wy wspominacie maj?

Kasia J.

15 komentarzy:

  1. U mnie maj identycznie jak u Ciebie, na bardzo wysokich obrotach, ale moje wyniki są jednak słabsze;* czułam, że to ten tytuł zdobędzie mirabelkę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potrafisz mnie przejrzeć na wylot;)Oby czerwiec był dla nas jeszcze lepszy:)

      Usuń
  2. Tym bardziej mam ochotę poznać tą książkę, skoro została przez ciebie wyróżniona. :) Mam nadzieję, że kiedyś dane mi będzie to zrobić.
    W każdym razie - życzę pozytywnego, chaotycznego - ale w tym dobrym sensie, zakręconego czerwca. ;) Nie ważne za jakie ksiązki się zabierzesz, trzymam kciuki, by były doskonałe. ;)
    Pozdrawiam,
    Sherry

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też ci kochana życzę tylko pozytywnych zaskoczeń książkowych:)

      Usuń
  3. Dziewięć książek to moim zdaniem piękny wynik :) Ja się mogę "pochwalić" 8 i jestem bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie bywało lepiej;) Ale mam nadzieję, że czerwiec będzie pod tym względem łaskawszy:)

      Usuń
  4. U mnie sporo się działo w maju. To był udany miesiąc!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie w sumie też:) wiele pozytywnych rzeczy się wydarzyło:)

      Usuń
  5. Gratuluję pięknego wyniku :)
    Uwielbiam książki Małgorzaty Wardy. "5 sekund..." mam w planach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam w planach książki pani Wardy ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie maj pod względem wyzwań również wypadł bardzo blado. Liczę na to, że w czerwcu trochę się w nich podciągnę ;)

    OdpowiedzUsuń

Jestem niezmiernie wdzięczna, że zechcieliście tu zajrzeć i zostawić po sobie komentarz:)