* |
Obiecałam
wam, że odpowiedzi pytania, które
zadaliście mi w Mirabelkowym Konkursie Urodzinowym opublikuję w formie wywiadu ze mną. Dzisiaj
więc wywiązuję się z tego zobowiązania. ;) Nie myślcie jednak, że było łatwo –
wykazaliście się wielką kreatywnością, dlatego musiałam pobudzić do myślenia
wszystkie moje szare komórki. ;)
1. Patrycja
Waniek
Gdybyś
miała napisać swoją autobiografię, jaki fakt ze swojego życia na pewno byś tam
uwzględniła? :)
Od
jakiegoś czasu postanowiłam dostrzegać w życiu tylko jego pozytywną stronę,
więc skupię się na radosnych faktach.:) I z pewnością pojawiłaby się tam
informacja o założeniu bloga i związanymi z nim sukcesami.
2. montagne
Jakie były Twoje początki blogowania? Trudne
czy raczej poszło jak z płatka?
Nie
ukrywam, że początki były trudne, ale chodzi mi tu raczej o tę techniczną
stronę, bo jak już kiedyś pisałam, strasznie tego nie lubię. Dobrze, że mam
taką pomocną siostrę.:) Z kolei pisanie tekstów nigdy nie stanowiło dla mnie
problemu.:)
Kilka
osób pytało mnie o to, skąd się wzięła nazwa mojego bloga:
3. Katherine
Parker
Dlaczego
akurat "Mirabelkowa Biblioteczka", skąd pomysł na tą nazwę w ogóle
ten owoc? :D
4. Małgorzata
Zaczytana
Bardzo
chętnie do Ciebie zaglądam i przyznam się, że jednym z powodów są... mirabelki,
które wprowadzają na Twój blog tyle słońca, radości, świeżości... Dlaczego
"Mirabelkowa biblioteczka"?
5. Ania
D
Skąd
pomysł na nazwę bloga? Bo nazwa jest przeurocza :) Ale mam również drugie
pytanie: Ulubiona książka z dzieciństwa to... :
Pewnie
was rozczaruję, ale za moimi mirabelkami
nie czai się żadna tajemnicza historia;) Przed założeniem bloga w moim życiu
wydarzyło się coś, co całkowicie przewartościowało moje spojrzenie na świat.
Postanowiłam, że ten blog będzie miejscem radosnym, słonecznym i pełnym
nadziei. Gdy razem z siostrą zastanawiałyśmy się co kojarzy się nam z tymi
elementami, któraś z nas (już nawet nie wiem która) wymieniła mirabelki. Potem
doszedł drugi człon w postaci „biblioteczki” – żeby kojarzyło się z profilem bloga
i … ta dammm!! Tak powstała Mirabelkowa Biblioteczka:) Cieszę się bardzo, że
moje mirabelki spełniają swoje zadanie i wnoszą uśmiech i słońce w wasze
życie.:)
A
jeśli chodzi o drugie pytanie Ani D., to moją ulubioną książką z dzieciństwa
jest Ania z Zielonego Wzgórza.:)
6. Benia
besia
Skąd
pomysł by zająć się blogowaniem?
Pomysł
ten chodził mi po głowie od czasu, gdy zaczęłam odwiedzać wasze blogi. Trochę
pozazdrościłam tej możliwości dzielenia się opiniami o książkach, wymieniana
wrażeń, dyskutowania. :)
7. Zakładka
Przez jeden dzień możesz stać się ulubioną
postacią literacką ,kto to jest i dlaczego ?
8. Tenebris
Gdybyś
mogła się wcielić w jakiegoś bohatera literackiego, jakiego byś wybrała? :)
Będę
pewnie monotematyczna, ale zawsze chciałam być Anią Shirley z książek Lucy Maud
Montgomery. Gdy byłam małą dziewczynką wyobrażałam sobie, że mieszkam na
Zielonym Wzgórzu, przez okno zagląda do mnie obsypana kwiatami wiśni Biała Dama, a za rogiem czeka wierny Gilbert.
Ach, chyba po prosty jesteśmy pokrewnymi duszami;)
* |
9. Ann
Wars
Jaka
jest najdziwniejsza okładka z jaką miałaś styczność?
Tu
musiałam się chwilę zastanowić;). Pierwsza książką, jaka przyszła mi na myśl
jest niedawno przeze mnie recenzowane 5sekund do Io Małgorzaty Wardy. Naprawdę
niespotykana okładka, prawda?
10. Le
Sherry
Wyobraź
sobie, że twój blog "Mirabelkowa Biblioteczka" przestaje być blogiem,
a jest małą, ludzką istotką, która właśnie skończyła roczek. Jak myślisz, jaka
jest? Krnąbrna? Urwis? Czy milutka, kochana jak sama jej nazwa? :)
To
pytanie sprawiło, że uśmiech nie schodził mi z twarzy, a wyobraźnia działała na
największych obrotach:). W mojej głowie powstał obraz małej, zadziornej i
uśmiechniętej blondyneczki. Takiej przesłodkiej i rezolutnej zarazem, ale
jednocześnie potrafiącej tupnąć ze złości nóżką tak, aż jej wicherek na czubku
głowy podskakuje.;)
11. awiola
Czego
nie może zabraknąć w Twoim ulubionym antykwariacie?
Z
pewnością wygodnych foteli, by można było posiedzieć w otoczeniu książek,
przeglądając wybrane lektury.:) Ważne jest też dobre oświetlenie, by
antykwariat nie był miejscem kojarzącym się jedynie ze starością.
12. J.M.K
Gdybyś
miała do wyboru szczęśliwe, beztroskie życie, ale bez możliwości przeczytania
ani jednej książki lub sama napisać światowy bestseller, być znaną w
"świecie moli" i móc czytać wszystkie możliwe książki świata, ale ze
świadomością, że nigdy nie zaznasz szczęścia, co byś wybrała ?
To
pytanie z gatunku egzystencjalnych;) Długo nad tym myślałam, ale doszłam do
wniosku, że szczęście przede wszystkim oznacza dla mnie bliskość ludzi, których
kocham i jedynie dla nich mogłabym się wyrzec książek. Z drugiej jednak strony,
to szczęśliwe i beztroskie życie nigdy nie byłoby dopełnione bez chociażby
kilku lektur.:)
13. Dominika
Bruzda
Jak
wyglądałby Twój idealny dzień ?
Ostatnio
mam małe problemy z ilością czasu w ciągu doby, więc mój idealny dzień byłby
naprawdę idealny gdybym mogła wydłużyć go o kilka godzin, które z przyjemnością
poświęciłabym na czytanie:)
* |
14. Radosław
Kowalski
Gdybyś miała jakoś połączyć pracę w ogrodzie,
a czytanie książek - jak byś to zrobiła? :)
Hmm, tu
mnie zagiąłeś;) A czy takie połączenie jest w ogóle możliwe? Przychodzi mi na
myśl jedynie pielenie grządek i słuchanie audiobooków, chyba że wylegiwanie się
na leżaku w ogrodzie też się liczy;)
15. Magda
Barwińska
Co
spowodowało, że zdecydowałaś się stworzyć tego bloga? Była to spontaniczna
decyzja, czy może Twoja decyzja była powodowana jakimś konkretnym powodem?
Konkretnego
powodu nie było, raczej chęć wyrażenia własnych myśli i skonfrontowania ich z
innymi. Chciałam też sprawdzić sama siebie, udowodnić sobie, że ja jestem w
stanie to wszystko ogarnąć. To była przemyślana decyzja, bo trochę się nad tym
zastanawiałam;)
16. Zwykła
Matka
Jakiej
książki za nic w świecie byś nie przeczytała i dlaczego? Jest w ogóle taka??
Z
pewnością nie chciałabym czytać książki, która naruszałaby moje poczucie
estetyki, moralności, czy etyki, oraz takiej, która obrażałaby moją religię. A
tak poza tym, to jestem otwarta na każdy gatunek i temat:).
17. Leger
Jak
opisałabyś uczucie, kiedy przeczytawszy perfekcyjną książkę, wręcz genialną,
dowiadujesz się, że planowana jest kontynuacja? Skakałabyś z radości czy może
martwiłabyś się, czy dorówna poprzedniczce?
Ja raczej
zawsze jestem pozytywnie nastawiona, dlatego cieszyłabym się na myśl, że znowu
będę miała okazję spotkać się z ulubionymi bohaterami. :)
18. Magdalena
T.
Otrzymujesz
zaproszenie na ekskluzywną kolację, ale to do Ciebie należy wybór miejsca i
osoby, z którą się spotkasz. Możesz wybrać wśród autorów lub postaci
literackich. Kto by to był, dlaczego i w jakim miejscu? :)
Jakiś
czas temu moje serce skradł Holder z Hopeless
i to z nim z chęcią bym się spotkała gdzieś na australijskiej plaży.;) Bardzo
przypomina mi kogoś, kto zajmuje ważne miejsce w moim sercu.
* |
19. Niezwykła
Twoja
Mirabelkowa Biblioteczka to bardzo wdzięczna nazwa bloga. Więc moje pytanie
polega na tym: z jaką książką kojarzy Ci się Twój blog i dlaczego?
Kojarzy Ci się z książką o okładce koloru mirabelkowatego (pomarańczowego), czy jeszcze z inną, w której ten owoc jest wymieniony, a może z jakiegoś dziwnego powodu kojarzy ci się z książkowym bohaterem?
Kojarzy Ci się z książką o okładce koloru mirabelkowatego (pomarańczowego), czy jeszcze z inną, w której ten owoc jest wymieniony, a może z jakiegoś dziwnego powodu kojarzy ci się z książkowym bohaterem?
Mirabelkowa
Biblioteczka kojarzy mi się z Poczekajką
Katarzyny Michalak i to tą w najnowszym wydaniu. Nie dość , że kolorystycznie
pasuje, to jeszcze z tej lektury bije podobna radość i nadzieja, jak z moich
mirabelek:) A ten mirabelkowaty kolor wyszedł ci uroczo:)
20. PaniKa
P.
Gdybyś
poleciała z ekspedycją na Marsa i miałabyś możliwość zabrać ze sobą trzy
książki, to jakie tytuły by to były? :)
Z
pewnością jakieś grube, by na dłużej starczyło;) Na wschód od Edenu Steinbecka – bo ciągle brakuje mi czasu by to
przeczytać. Ptaki ciernistych krzewów
– bo tę książkę mogę czytać kilka razy i chyba nigdy mi się nie znudzi. Nad Niemnem Orzeszkowej – bo uwielbiam
te cudowne opisy, którymi można się długo delektować.:)
21. Michalina
Miśka
Moje
pytanie: Czy jest jakiś bohater książki, którego odpowiednik chciałabyś
zobaczyć w rzeczywistości? Jeśli tak, to jaki?
Jeśli
tylko zobaczyć i za długo z nim nie gadać, to z byłby to zapewne Hardin z serii
After. Hmm… przystojniak z niego.;)
* |
22. Monika
Gdybyś
miała możliwość napisania i wydania własnej książki o czym by była? :)
Kiedyś
miałam takie marzenia, ale z każdą kolejną genialną książką na którą trafiam,
przekonuję się coraz bardziej, że nie mam szans dorównać ideałom, a półśrodki
mnie nigdy nie zadowalały;)
23. Striped
Dot
W
wyniku nieprzewidywalnego zwrotu wydarzeń wylądowałaś na opuszczonej platformie
wiertniczej. Szansa, że jakiś zabłąkany statek transportowy zawita w te rejony
pojawi się dopiero za rok. Ale żeby nie było smutno i strasznie jako towarzysza
niedoli możesz sobie wybrać jedną osobę - żyjącą bądź nie, postać historyczną,
filmową, literacką... Kto to by był i dlaczego? :) (Mam nadzieję, że nie
Hannibal Lecter, bo można tego statku nie doczekać. :P)
Rok, to
bardzo długo, więc przydałaby się jakaś barwna postać;) Wybrałabym jednak
Finnicka z Igrzysk Śmierci, bo nie
dość, że jest przystojny, to jeszcze ma umiejętności, które zapewniłby nam
bezpieczne przetrwanie tego roku.:)
* |
24. ensorcelee
MiJa
Ile razy przeczytałaś swoją ulubioną książkę?
Samą Anię z Zielonego Wzgórza czytałam tyle
razy, że już nawet nie zliczę, ale całą serię czytałam 3 razy.:)
25. Dorota
Wysocka
Gdyby
sąd skazał cię prawomocnym wyrokiem i w ramach kary musiałabyś słuchać w koło
Macieju jeden i ten sam audiobook co to byłaby za książka?
Ten
sąd to od razu mógłby mnie skierować na odział zamknięty, bo podejrzewam, że nawet
słuchanie w kółko mojej ukochanej Ani z
Zielonego Wzgórza doprowadziłoby mnie do szaleństwa;).
Uff,
jeżeli dotrwaliście do tego momentu, to bardzo wam dziękuję za przeczytanie
całego wywiadu;) Mam nadzieję, że wszystkich usatysfakcjonowałam swoimi
odpowiedziami i spędziliście w Mirabelkowej Biblioteczce miłe chwile;).
A już
jutro zapraszam na krótkie podsumowanie miesiąca i dowiecie się też, która
książka w maju zasłużyła na Złotą Mirabelkę.:)
*(źródło zdjęć - Internet)
Kasia J.
Ciekawe pytania dostałaś.
OdpowiedzUsuńI to bardzo, wymagały ode mnie kreatywności;)
UsuńBardzo miło czyta się twoje odpowiedzi :)
OdpowiedzUsuńocean-slow.blogspot.com
Dziękuję:)) Miło to to słyszeć:)
UsuńTeż się kiedyś zastanawiałam nad tym dlaczego akurat mirabelki, i już wiem :D Świetne pytania dostałaś, a Finnicka też bym z chęcią spotkała na tej platformie wiertniczej :D
OdpowiedzUsuńO widzisz i udało mi się zaspokoić twoją ciekawość:)) A pytania rzeczywiście świetne, miałam z nimi mnóstwo zabawy:)
UsuńAle się napracowałaś z tymi odpowiedziami ;) Ciekawy pomysł na urodzinową notkę.
OdpowiedzUsuńTrochę pracy mnie ten post kosztował, to prawda, ale sprawił mi tez mnóstwo przyjemności:)
UsuńTo fakt, Twoje mirabelki zawsze napawają mnie radością i optymizmem ;)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to bardzo:))
Usuńsuper wywiad...a Anią z Zielonego Wzgórza zapunktowałaś u mnie niesamowicie :). Też ją czytałam wielokrotnie :D
OdpowiedzUsuńNo to możemy sobie przybić piątkę :))
UsuńŚwietny wywiad! Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńCiekawe pytanie i odpowiedzi :)
OdpowiedzUsuńKonkursowicze się postarali i ja też:)
UsuńNazwę masz faktycznie przeuroczą ;) a co do ostatniego pytania - ja bym wybrała jakąś wielką księgę, tak żebym nie pamiętała co było na początku kiedy juz dojdę do konca :d moze Biblię? :D
OdpowiedzUsuńA wiesz, że tez się nad tym zastanawiałam;) Ale słuchanie każdej książki w kółko mogłoby mi ją skutecznie obrzydzić;)
UsuńGwiazdko moja, co za piękny wywiad ;) A już myślałam, że za powstaniem bloga stoi jakaś tajemnicza historia, lub postac ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się kolor mirabelkowaty, ale skojarzenie z Poczekajką już nie... Wisz, dlaczego ;)
Dziękuję kochana :*
UsuńMoże by tak opatentować ten mirabelkowaty kolor;)
A tę Poczekajkę puśćmy w zapomnienie, nie będziemy ci psuć humoru:))
Świetny wywiad, taki pozytywny i radosny! Tak jak wspomiane mirabelki, bardzo pasuje do Ciebie i Twojego bloga :))
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Cieszę się, że moje mirabelki spełniają swoje zadanie:)
UsuńFantastyczny wywiad, gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚwietny wywiad, czytałam z samą przyjemnością! I nie mam pojęcia, czemu miałby sprawić trudności w przebrnięciu. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odpowiedź na pytanie, ona z kolei spowodowała uśmiech na mojej twarzy, a to jest coś specjalnego bo dziś poniedziałek! Moje małe przekleństwo :D
I tym swoim entuzjazmem, przekonałaś mnie do 'Ani". Nie jestem pewna czy ją czytałam czy sobie tylko to wyobraziłam, ale tak się składa, że mam pierwszy i drugi tom na półce, więc w te wakacje, postaram się dla nich znaleźć trochę czasu. :)
Pozdrawiam!
Sherry
Cieszę się, że ci się podobało:) A po uśmiech wpadaj częściej:))
UsuńNaprawdę nie czytałaś Ani? Na leniwe wakacyjne popołudnia będzie idealna:) Mam nadzieję, że pokochasz tego rudzielca tak jak ja:)