Współpraca recenzencka

środa, 20 maja 2015

UPALNE LATO GABRIELI, Katarzyna Zyskowska-Ignaciak



Biorąc do ręki tę książkę, tak naprawdę nie wiedziałam, czego mogę się po niej spodziewać. Nie czytałam dwóch poprzednich tomów tej serii, ale znając już nieco pióro autorki, mogłam jedynie podejrzewać, że czeka mnie ciekawie nakreślona i świetnie napisana historia.  Okazało się jednak, że rzeczywistość znacznie przerosła moje oczekiwania.:) 

Gabriela jest doświadczoną pisarką, której ostatnia powieść wywołała wielkie poruszenie w świecie medialnym. Ma za sobą skomplikowaną przeszłość, którą naznaczyła trudna relacja z matką. Stała się przez to kobietą cyniczną, nieco oschłą i zamkniętą w sobie. Gdy przeszłość zaczyna dobijać się do jej drzwi, bez skrupułów je przed nią zatrzaskuje. Nie ma zamiaru wracać do bolesnych przeżyć, odbudowywać kontaktów z dawno niewidzianą matką. Czy będzie potrafiła się przełamać i wybaczyć? Czy dostrzeże, że nie tylko jej matka jest winna? Czy zdąży się jeszcze z nią pojednać?

Katarzyna Zyskowska-Ignaciak zafundowała mi opowieść tak niesamowitą, tak bogatą i wieloznaczną, że aż trudno jest mi zebrać myśli. Fabuła tej książki nie porywa szybkością, ale śledzi się ją z zapartym tchem. Odkrywanie przeszłości Gabrieli i jej rodziny jest niezwykle pasjonujące. W tym, jak autorka buduje akcję widać wielki szacunek do czytelnika. Tu nic nie jest powiedziane wprost i zbyt wcześnie. Wszystko ma odpowiedni czas i miejsce, dzięki czemu historia układa się niczym mozaika z wielu małych , ale jakże istotnych elementów. 

Na pierwszy plan wysuwają się relacje międzyludzkie, niezwykle silne więzi, które morze zaburzyć brutalny bieg historii. To właśnie ona odciska piętno na losach bohaterów, kreuje ich świat i odzywa się w kolejnych pokoleniach. Postacie stworzone przez autorkę mają jakąś przeszłość, swoje korzenie i zostały ukształtowane przez konkretne wydarzenia. 

Głowna bohaterka jest według mnie nakreślona genialnie. To nie jest postać, którą się uwielbia od pierwszych stron, wręcz odwrotnie – raczej denerwuje i wywołuje negatywne uczucia. Kiedy jednak poznaje się motywy jej działań, całe to zaplecze, bagaż jej doświadczeń, zaczyna się na nią inaczej patrzeć. Wtedy już można wybaczyć jej ten nieco cyniczny charakter i oschłe podejście do życia. 

I wszystko to, napisane jest pięknym, żywym językiem. U Katarzyny Zyskowskiej-Ignaciak każde słowo jest przemyślane i ma swoje znaczenie, nic tu nie dzieje się przypadkowo. Dzięki temu historia nabiera jakiejś takiej subtelności i szlachetności. 

Mimo tego, iż nie znam dwóch poprzednich tomów tej serii, Upalne lato Gabrieli mnie zachwyciło. Jestem tą historią oczarowana do tego stopnia, że mam ochotę poznać wcześniejsze losy bohaterów, którzy w tej części stanowili jedynie tło wydarzeń. Takie czytanie „od tyłu” bywa naprawdę fascynujące.:)

MOJA OCENA :  9/10

·         WYDAWNICTWO : MG
·         TOM : 3
·         ROK WYDANIA : 2015
·         LICZBA STRON : 265
·       KOMU POLECAM : Oczywiście fanom tej serii:). Jeśli jednak macie ochotę na wielowymiarową, świetnie napisaną powieść, a nie znacie dwóch poprzednich tomów – nic się nie przejmujcie i czytajcie:) Ja jestem świetnym przykładem na to, że tę serię można czytać nie po kolei ;)

Za możliwość przeczytania tej książki i to w tak pięknym wydaniu dziękuję wydawnictwu MG.


Książkę dodaję do wyzwań

Kasia J.

32 komentarze:

  1. Ja też nie czytałam dwóch pierwszych tomów, a "Upalne lato Gabrieli" czeka w kolejce do przeczytania. Mam nadzieję że i mi książka przypadnie do gustu :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem świeżo po lekturze - wspaniała książka

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tej serii, ani pióra pisarki. Może kiedyś poznam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam tej autorki ''Uprowadzenie'' i bardzo mi się podobało. Niemniej jednak nie mam ochoty rozpoczynać nowego cyklu, gdyż na półce leży za dużo innych niedokończonych serii.

    OdpowiedzUsuń
  5. Na mnie już czeka, więc niedługi się zabiorę. Jestem bardzo ciekawa, też nie znam wczesniejszych częsci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekaw jestem twojej opinii, ale czuję, że będziesz zadowolona:)

      Usuń
  6. Ja Gabrieli jeszcze nie czytałam, ale poprzednie tomy tak. Jak dla mnie "Upalne lato Marianny" było powieścią lepszą od swojej kontynuacji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie muszę poznać te wcześniejsze tomy, a tobie polecam ten trzeci:)

      Usuń
  7. Nie czytałam jeszcze książek autorki, ale mam ochotę na całą serię, najlepiej teraz, latem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te książki zdecydowanie dobrze sprawdzą się latem, choć nie są to takie typowe wakacyjne lektury;)

      Usuń
  8. Nie znam tej autorki - jeszcze, ale zaintrygowała mnie Twoja recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja czytałam dwa poprzednie tomy i teraz ten trzeci mam w planach. Muszę go koniecznie przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli dla ciebie to lektura obowiązkowa i nawet nie muszę cię namawiać:)

      Usuń
  10. Gdzie nie spojrzę tam pozytywna recenzja. Przeczytam, najpierw jednak upoluję tom pierwszy :)
    Moje-ukochane-czytadelka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaczęłam od tego ostatniego tomu, ale pewnie lepiej zacząć od początku;)

      Usuń
  11. Mimo że tak zachęcająco napisałaś, chyba się nie przekonam. Trochę zraziłam się do książek z przeplatającym się wątkiem miłości rodzicielskiej. Odłożę to na później. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, czasami ma się po prostu przesyt jakiegoś tematu;)

      Usuń
  12. Czuję, że mimo że nie czytam wiele z gatunku, to książka mogłaby mnie oczarować. ;) Uwielbiam żywy język i głównych bohaterów, których nie da się nie polubić. ;)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam ci tę książkę:) Możesz nawet zacząć serię od tej części, bo całkiem przyjemnie się czyta w tej kolejności:)

      Usuń
  13. Polska proza to coś, do czego kompletnie nie jestem przekonana i raczej trudno mi jest po nią sięgać z moim cynicznym nastawieniem do niej. :) Zazwyczaj widzę więcej negatywów niż trzeba i we wszystkim dopatruję się nielogiczności. Także nad tym tytułem zastanowię się, ale nic nie obiecuję. :)
    Pozdrawiam,
    Sherry

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wychodzę z założenia, że nic na siłę ;) Skoro nie czujesz takiej literatury, to nie ma co się zmuszać, bo to ma przecież być przyjemność:)

      Usuń
  14. Nie Kuś nie Kuś ☺ wiesz, że lubię takie powieści a do autorki mam sentyment. ..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się dziwię, że ty jeszcze nie czytałaś tej serii ;)

      Usuń
  15. Wow Kasia bardzo dobra recenzja!
    Udało Ci się przekazać Twój zachwyt nad książką w sposób niebanalny i wyjątkowy.

    Ja miałam nieudany początek z pierwszą częścią, nie mogłam się w nią wdrożyć i odłożyłam, ale po Twojej rekomendacji do trzeciej części zamierzam dać drugą szansę tej pierwszej. Jeśli mi się spodoba to przeczytam też kolejne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:)) Cały czas jestem pod wrażeniem stylu pani Kasi i wprost uwielbiam jej książki (choć przeczytałam narazie 2;) ) Może wakacje będą w twoim przypadku sprzyjać tym książkom ? :)

      Usuń
  16. Z tego wszystkiego zapomniałam napisać, że nie mogę tej książki uznać w wyzwaniu :(
    Gdyby Gabriela była w golfie to jeszcze, ale ten fragment koszulki jest zbyt mały :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak myślałam, ale wolałam zaryzykować i zapytać cię o zdanie:)

      Usuń

Jestem niezmiernie wdzięczna, że zechcieliście tu zajrzeć i zostawić po sobie komentarz:)