Współpraca recenzencka

piątek, 19 czerwca 2015

SZUKAJ MNIE WŚRÓD LAWENDY. GABRIELA, Agnieszka Lingas-Łoniewska - przedpremierowo :)



W moim ogrodzie lawenda jeszcze nie kwitnie, ale niemal czuję jej ulotny zapach. Agnieszka Linagas-Łoniewska po raz trzeci zabrała mnie na przesiąknięty jej aromatem chorwacki półwysep Pelješac i wyspę Korčula.:) W poprzednich tomach już dość dobrze poznałam dwie z sióstr Skotnickich – Zuzannę i Zosię. Teraz przyszedł czas na najmłodszą z nich, czyli Gabrysię. 

W rodzinie Skotnickich trwają właśnie gorączkowe przygotowania do ślubu Zuzy. Gabrysia i jej synek Dario przylatują do Polski, by w nim uczestniczyć. Zjawia się tam również Ivo, a serce Gabrysi krwawi z zazdrości. Odżywają w niej wspomnienia wspólnie spędzonych chwil, upojnych nocy, ale również bolesnych momentów. Czy ta wielka miłość, która im się przytrafiła ma jeszcze szansę zaistnieć?  Czy to, co się między nimi wydarzyło nie stanie na przeszkodzie ich szczęściu? 

Agnieszka Lingas-Łoniewska kolejny już raz zachwyciła mnie wrażliwością swojego stylu. Tu wszystko aż drga od emocji. Retrospekcje sprawiają, że mamy szansę wniknąć w postać Gabrysi bardzo głęboko, poznać jej myśli i motywacje. Być może, to gorący,  południowy charakter Ivo sprawił, że książka jest niezwykle intensywna, taka bardziej żywiołowa i porywcza. Gdy zaczyna się ją czytać, aż trudno się od niej oderwać i zdecydowanie można ją „połknąć” w jeden wieczór. ;)

Trochę mi smutno, że to już ostatnie spotkanie z Zuzą, Zosią i Gabrysią, bo naprawdę bardzo polubiłam siostry Skotnickie. Seria Lawendowa wciąga, intryguje i przepełnia serce jakąś słodką nadzieją. Pokazuje, że w życiu wszystko jest możliwe, że nigdy nie można tracić wiary w to, że jeszcze los się odwróci, a szczęście zapuka do naszych drzwi. Nie można stać biernie, ale trzeba z uwagą rozglądać się dookoła, by niczego nie przeoczyć. I pamiętajcie: „Najlepiej szukać się i odnaleźć… wśród lawendy” ;) Tak twierdzi Agnieszka Lingas-Łoniewska i ja z przyjemnością się pod tym podpisuję. :)

MOJA OCENA :  8/10

·         WYDAWNICTWO : Novae Res
·         TOM : 3
·         DATA WYDANIA : 22 czerwca 2015
·         LICZBA STRON : 218
·        KOMU POLECAM : Wszystkim, którzy polubili perypetie sióstr Skotnickich i chcą poznać najmłodszą z nich. Całą serię polecam tym, którzy mają ochotę na ciepłą historię o sile miłości, przyjaźni i rodziny:). 
Za możliwość przedpremierowego poznania książki dziękuję wydawnictwu Novae Res.


Książkę dodaję do wyzwania : 

Kasia J.

26 komentarzy:

  1. Mam już za sobą całą trylogię i bardzo gorąco polecam. A trzeci tom moim zdaniem jest najlepszy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam Gabi i ta część według mnie była najlepsza! U mnie recenzja tej książki już jutro :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetne zakończenie trylogii, prawda?:) A do ciebie zaraz zerknę:)

      Usuń
  3. Też już poznałam ten tom :) Super odprężająca i klimatyczna trylogia, w ogóle lubię książki autorki :) A mimo, że ten tom fajnie wszystko spina to ja jednak najbardziej zakochałam się w historii Zosi, jakoś najbradziej mnie zaskoczyła chyba ta tajemnica

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, historia Zosi była naprawdę ciekawa, ale dla mnie ten tom ma w sobie coś , co mnie najbardziej urzeka:) Muszę teraz poznać inne książki autorki:) Chyba na jesień coś nowego się szykuje:)

      Usuń
  4. Przede mną cały czas pierwszy tom. Ta seria bardzo mnie kusi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz się koniecznie na nią skusić, bo jestem pewna, że ci się spodoba:)

      Usuń
  5. Bardzo lubię tę serię, a ostatni tom jest moim ulubionym ;) Cieszę się, że i Tobie przypadł do gustu oraz gratuluję kreatywnego zdjęcia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :* starałam się;)
      Bardzo się cieszę, że autorka nie tylko trzymała poziom w tej trylogii, ale nawet przejawiała tendencję wzrostową:)

      Usuń
  6. Kurczę, nie czytałam ani jednego tomu, chociaż o tej serii dość głośno :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam:) Bardzo sympatyczna, odprężająca, ale też mądra lektura:)

      Usuń
  7. A u mnie kwitnie lawenda już ponad dwa tygodnie :-) Nie czytałam poprzednich tomów, może się kiedyś skuszę, tylko jak czas pozwoli, bo stos z książkami do przeczytania nigdy nie maleje :-)
    Pozdrawiam!
    malwinaczyta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tych stosach, to ja też wiem co nieco;)
      To chyba ja mam jakąś późną odmianę lawendy :(
      Całą serię gorąco ci polecam:)

      Usuń
  8. Ja również mam zamiar przeczytać trylogię. Bardzo lubię książki autorki więc to będzie lektura obowiązkowa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie nawet cię nie muszę namawiać:) Wiesz zapewne jaka przyjemna lektura cię czeka:)

      Usuń
  9. Jeżeli chodzi o tę autorkę, to wszystkie jej dzieła nadal pozostają dla mnie tajemnicą :) Może kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja znam tylko tę trylogię (narazie) ;) Ciekawa jestem co byś o niej powiedział, tak patrząc z męskiej perspektywy:)

      Usuń
  10. Jakoś nie przepadam za twórczością tej autorki, więc raczej sobie odpuszczę tę pozycję. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wczoraj skończyłam czytać drugi tom, a już dziś przyszedł do mnie pocztą trzeci ;). Uwielbiam tą serię!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale masz fajnie, że możesz czytać po kolei, nie czekając na następne tomy zbyt długo:)

      Usuń
  12. Muszę zabrać się koniecznie za ten cykl. Na wielu blogach czytałam bardzo pozytywne recenzje, Twoja jest kolejna. Najwyższa pora poznać historię sióstr Skotnickich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam ci gorąco tę trylogię:) Moje serce już skradła:)

      Usuń
  13. Ta autorka jest ogólnie jedną z nielicznych polskich autorek, które mam w planach poznać. Nie wiem czemu, ale jej książki mnie do siebie po prostu przekonują. :) A to niespodzianka z tą moją awersją do polskości. :)
    W każdym razie, cieszę się, że spotkanie z ostatnim tomem było dla ciebie satysfakcjonujące, mam nadzieję, że mnie również wszystkie tomy przypadną do gustu. :)
    Pozdrawiam,
    Sherry

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałaby w końcu przełamać tę twoją niechęć do polskich autorów;) Ta seria byłaby w tym dobra;)

      Usuń

Jestem niezmiernie wdzięczna, że zechcieliście tu zajrzeć i zostawić po sobie komentarz:)