Współpraca recenzencka

sobota, 21 lutego 2015

W CUDZYM DOMU, Hanna Cygler



Są takie książki, które muszą się trochę naczekać na moją uwagę. Mimo, że stoją już jakiś czas na półce i wiem, że będą mi się podobać, to jakimś dziwnym zrządzeniem losu, zawsze jest coś, co muszę przeczytać najpierw. Gdy już swoje odstoją, dojrzeją i nabiorą wartości, mój wzrok zatrzymuje się właśnie na tej jednaj, jedynej i… nie ma już odwrotu;) Tak było z książką Hanny Cygler i cieszę się, że w końcu ją przeczytałam, bo było warto:).

W cudzym domu, to powieść rozgrywająca się w latach 80-tych XIX wieku. Poznajemy szereg bohaterów, z których trójka wybija się na pierwszy plan. Joachim, to młodzieniec pochodzący z Gdańska, stojący na rozdrożu swojego życia. Nie ma zamiaru podporządkować się woli rodziny i wyrusza w świat, rozpoczynając karierę naukowca. Luiza właśnie skończyła pensję u sióstr i wróciła do paryskiego domu. Odkrywszy rodzinny sekret i buntując się przeciwko matce wyrusza do Polski. I jest jeszcze Dmitrij Szuszkin – rosyjski urzędnik pałający chęcią zemsty i nienawidzący Polaków. Wszystkich tych bohaterów los rzuca do Warszawy  - stolicy państwa, którego nie ma nawet na mapie. 

Na początku pomyślałam, że książka Hanny Cygler to będzie typowa powieść obyczajowa z elementami romansu,  osadzona w dawnych czasach. Jednak, ku mojemu zdziwieniu, zawiera ona wiele wątków kryminalnych i detektywistycznych. Ma też silnie rozbudowane tło polityczno-społeczne. 

Autorka świetnie oddała klimat miejsc, które odwiedzamy w książce: ziemskiego dworku, paryskich, czy warszawskich ulic. Ode mnie zasłużyła na dodatkowy plus za to, że  wplotła w akcję wątek wywózki na Syberię. No cóż, mam chyba słabość do tej bezkresnej krainy;)

Jedyną rzeczą, która utrudniała mi odbiór książki, było zaburzenie chronologii wydarzeń. Takie przeskakiwanie o kilka lat do przodu, a później cofanie się w czasie było trochę męczące. Musiałam co chwilę zastanawiać się, ile dany bohater ma w tej chwili lat. Nie jestem też zachwycona zakończeniem, które ma otwarty charakter. Autorka jednak zaznaczyła, ze ciąg dalszy może kiedyś nastąpi, liczę więc kolejny tom.:) 

Bohaterowie powieści Hanny Cygler, mimo tego, że żyją u schyłku XIX wieku są niezwykle współcześni. Ich problemy, rozważania, a nawet niejednokrotnie spojrzenie na świat, nie są anarchiczne i nabierają autentycznego wymiaru. To naprawdę dobrze napisana, pasjonująca wycieczka w przeszłość. :)

MOJA OCENA :  8/10

·         WYDAWNICTWO : Rebis
·         DATA WYDANIA : 2013
·         LICZBA STRON : 359
·      KOMU POLECAM : Wielbicielom powieści rozgrywających się w przeszłości, z elementami romansu i kryminału.:)

Książkę dodaję do wyzwań: 

Kasia J.

40 komentarzy:

  1. Nie dla mnie, ale może kiedyś. Może... ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. O rety ale mnie zaciekawiłaś! Niemal idealna dla mnie, aż się boję, że mnie rozczaruje, gdy sięgnę :) przeszłosc, romans i jeszcze dobrze napisana...!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się , że cię zaciekawiłam tą książką:) I mam nadzieję, że się nie zawiedziesz, bo inaczej wszystko będzie na mnie;))

      Usuń
  3. Bardzo lubię książki autorki i mam ich nawet kilka w domu. Musze do nich szybko wrócić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pierwszy raz spotkałam się z twórczością tej autorki, ale na pewno nie ostatni:)

      Usuń
  4. Kryminalne wątki w książce z taką okładką ☺ wydawcy nie przestają mnie zaskakiwać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się tego nie spodziewałam;) nawet opis na okładce na to nie wskazywał;) To pewnie miała być taka niespodzianka dla czytelnika, czy coś;))

      Usuń
  5. Niestety nie lubię takich książek. Wolę takie w których akcja rozgrywa się w czasach współczesnych.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta książka chodzi za mną już od pewnego czasu. Ciesze się, że Ci się podobała bo może zdecyduje się w końcu na jej kupno :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Już miałam tę książkę wpisywać na moją listę "must have", jednak zniechęciłaś mnie zaburzeniem chronologii wydarzeń w powieści. Nie lubię tego w książkach, przeszkadza mi to i dekoncentruje w trakcie czytania. Niestety pasuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest to aż tak strasznie uciążliwe, ale faktycznie szczególnie na początku utrudnia rozeznanie w wydarzeniach.

      Usuń
  8. Mam podobnie, czasami książka długo musi poczekać na swoją kolej, ale potem już przepadnę jak ją zacznę czytać :) Tej jeszcze nie spotkałam, ale zapowiada się ciekawie, więc będę mieć na uwadze!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też często odkładam naprawdę fajne książki na później :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to już niestety bywa, my mole książkowe często jesteśmy chomikami;))

      Usuń
  10. Elementy romansu i kryminału. Już samo to zdanie przekonuje mnie do tej książki ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kurcze....już od tak dawna myslę by sięgnąć po tą autorkę i zawsze jest coś co biorę do ręki wczesniej....chyba w końcu musze wyciągną mą dłoń po Panią Cygler :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez długo zwlekałam, mam nadzieję, że i u ciebie niedługo przyjdzie czas na książki tej autorki:)

      Usuń
  12. Moje książki zawsze czekają bardzo długo, choć wszystkie chciałam "na już". Książkę Hanny Cygler widziałam w bibliotece i planuję kiedyś przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  13. A mnie by chyba takie przeskakiwanie w czasie nie przeszkadzało. Muszę przeczytać tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie męczyło szczególnie na początku, ale książka jest naprawdę warta poznania:)

      Usuń
  14. Jak ja uwielbiam takie książki.... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem:) To jest książka idealna dla ciebie:) musisz przeczytać;)

      Usuń
  15. Wolę czytać powieści osadzone we współczesnych realiach. Niemniej jednak powyższa pozycja wzbudziła moje zainteresowanie, dlatego dam jej szansę jak trafi się ku temu okazja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że udało mi się zainteresować cię tą książką:) naprawdę warto ją przeczytać:)

      Usuń
  16. Na razie czytałam tylko jedną książkę tej autorki, ale obiecałam sobie, że wrócę do jej twórczości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co czytałaś? bo jestem ciekawa innych jej pozycji:) tę mogę polecić z czystym sercem:)

      Usuń
  17. U mnie też niektóre książki czekają latami na półce aż je przeczytam. Bardzo ciekawa recenzja i czuję się zachęcona do przeczytania tej książki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że cię zachęciłam do tej książki:) mam nadzieję, że trafisz kiedyś na nią i przeczytasz:)

      Usuń
  18. Ja mam 6 powieści tej autorki na półce (czekają na swoją kolej bardzo długo :)), "W cudzym domu" akurat nie mam. Ale słuchałam ostatnio audiobooka "Grecka mozaika" Cygler - podobała mi się dlatego cieszy mnie perspektywa, że kiedyś zaczytam się w kolejnych jej powieściach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uuu aż 6? to zazdroszczę, bo z chęcią przeczytałabym jeszcze jakąś książkę tej autorki:)

      Usuń

Jestem niezmiernie wdzięczna, że zechcieliście tu zajrzeć i zostawić po sobie komentarz:)