Przeczytane
przeze mnie książki C. Ahern zawsze trafiały mi prosto w serce. Opisywane
problemy stawały się moimi, a bohaterowie na długo zapadali w pamięć. Nie dziwi
mnie więc fakt, że tak też stało się z książką Zakochać się, urzekła mnie ona od samego początku:)
Christine
– główna bohaterka, to kobieta pełna empatii, której sposób postępowania i
relacje z innymi determinuje przeszłość. Gdy na swojej drodze, a właściwie
moście, spotyka Adama, który ma zamiar z niego skoczyć, nie może przejść obok
niego obojętnie. Zawiera z nim umowę i obiecuje wskrzesić w nim chęć do życia.
Nie wie jednak, jak karkołomne będzie to zadanie, tym bardziej, że na jego
realizację ma tak mało czasu… Christine tak bardzo angażuje się w pomoc
Adamowi, że nie zwraca uwagi na własne problemy. Oboje, nawzajem uczą się
radości życia i… miłości :)
Co by było, gdyby zabrakło jutra?
Gdyby zostało nam tylko dzisiaj? Jeśli
przydarzyłoby się to właśnie nam, liczyłabym na najdłuższy dzień spędzony w
twoim towarzystwie. Wypełniłabym ten dzień tobą i robiłabym wszystko, co
uwielbiam: śmiałabym się, rozmawiała, słuchała, poznawała i kochała, kochała,
kochała. Każdy dzień uczyniłabym tym dzisiejszym i spędziła go tylko z tobą.
Mimo
tego, iż przeczuwałam, jak skończy się historia Christine i Adama, wcale mi nie
przeszkadzał ten, może trochę banalny happy end. Wręcz przeciwnie, był
dopełnieniem, kwintesencją całości. Cecelia Ahern pisze o uczuciach, życiu i
śmierci za pomocą prostych słów. Nie znajdziemy tu wzniosłych, górnolotnych
metafor i dzięki temu wszystko staje się dla czytelnika takie bliskie i
autentyczne.
Radość pojawia się spontanicznie,
nie jest żadnym wzorem, który można stosować.
Zakochać się to książka, w której głównym
bohaterem staje się życie. Autorka w lekki i dowcipny sposób pokazuje, jak
czerpać radość z jego ulotnych chwil. Jeśli jednak myślicie, że to tylko
przyjemna książka obyczajowa, to się zawiedziecie. ;) Jest ona bowiem pełna głębokiej mądrości,
która jednak nie przytłacza, a trafia do nas gdzieś między wierszami…
(…) życie to ciąg najróżniejszych
chwil – negatywnych i pozytywnych – które, podobnie jak myśli, wciąż się
zmieniają. I chociaż w ludzkiej naturze leży rozpamiętywanie przeszłości, nie
ma sensu pozwalać, aby nieustannie zaprzątała nas jedna myśl. (…) Chwile są
cenne. Czasami z nami zostają, a czasami ulatują, ale wszystkie mają znaczenie.
W jednej chwili możesz zmienić zdanie, uratować komuś życie albo się zakochać.
·
TYTUŁ ORYGINALNY: How to Fall In Love
·
WYDAWNICTWO : Akurat
·
ROK WYDANIA : 2014
·
LICZBA STRON : 414
· KOMU
POLECAM : Wielbicielom twórczości C. Ahern, jak również wszystkim tym, którzy
mają ochotę na dobrą obyczajową książkę z mądrym przesłaniem:)
Za
możliwość przeczytania książki dziękuję Business&Culture
oraz wydawnictwu Akurat.
Książkę
dodaję do wyzwania GRUNT TO OKŁADKA.
Przypominam jeszcze o konkursie,
w którym możecie wygrać najnowszą książkę K. Michalak Dla Ciebie wszystko, a
jej recenzję znajdziecie tutaj. ZAPRASZAM :)
Kasia J.
Mnie też się podobało, ale nie aż tak jak Tobie. Nie uważam tej pozycji za nic szczególnego, to raczej przeciętniak. Dobry i miło wspominam czytanie, ale przeciętniak :)
OdpowiedzUsuńJa chyba potraktowałam tę książkę jakoś tak bardzo osobiście... I może dla tego wywarła na mnie takie wrażenie, zresztą jak wszystkie książki C.Ahern, które do tej pory czytałam
UsuńKsiążka zapowiada się ciekawie, tak że z chęcią ją przeczytam. :)
OdpowiedzUsuńPolecam, naprawdę warto poznać tę książkę:)
UsuńTak bardzo lubię czytać te recenzje, które są zgodne z moim zdaniem ;) Cieszę się, że Ci się podobało ;)
OdpowiedzUsuńJa też się cieszę, bo miałam co do tej książki duże oczekiwania:) już chyba zawsze będę Ci ufać w kwestii wyboru lektur do czytania;)
UsuńAle pięknie opisałaś swoje wrażenia po lekturze ''Zakochać się''. Szczególnie ostatni akapit mnie ujął. Co do samej książki, jakiś czas temu udało mi się szczęśliwie ją nabyć, więc w wolnej chwili zabiorę się za jej czytanie. Mam nadzieję, że przypadnie mi do gustu równie mocno jak tobie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za te miłe słowa:) a książkę gorąco Ci polecam, mam nadzieję, że przypadnie Ci do gustu tak jak i mi:)
UsuńCzytałam inne książki autorki i bardzo mi się podobały, tę na pewno też będę chciała przeczytać.
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz prozę Ahern, to myślę, że i ta książka Ci się spodoba:)
UsuńCzytałam. Zrobiła na mnie duże wrażenie.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mamy takie samo zdanie o tej książce:)
UsuńBardzo bym chciała przeczytać tę powieść, mimo, że raczej rzadko czytuję tę tematykę. Ale do tej książki coś mnie ciągnie :)
OdpowiedzUsuńhttp://pasion-libros.blogspot.com
Mam nadzieję, że cię całkiem przyciągnie i przeczytasz;) bo książka warta jest uwagi:)
UsuńWiele ludzi z grona znajomych, przyjaciół kilkakrotnie starało się mnie przekonać do książek Cecelii Ahern, abym dała jej jeszcze jedną szanse, bo negatywie odebrałam "Pamiętnik z przyszłości". Zdecydowałam, że spróbuje kolejny raz, zobaczymy co z tego wyjdzie :)
OdpowiedzUsuńserdecznie pozdrawiam :D
Książki, o której piszesz jeszcze nie znam, ale zawsze warto dać drugą szansę autorce:) Ja bardzo lubię jej sposób pisania:)
UsuńZ każdą recenzją mój apetyt na tę książkę rośnie. Mam nadzieję, że już niedługo go zaspokoję ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
No, to życzę ci miłego czytania:) To naprawdę warta polecenia książka:)
UsuńBardzo mi się ta książka podobała i chcę przeczytać więcej książek autorki :))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mamy podobne odczucia po przeczytaniu tek książki:)
Usuńczytałam, czytałam i podobała mi się równie mocno jak Tobie :) uwielbiam prozę Cecelii Ahern i cieszę się przeogromnie, że zyskuje coraz szersze grono fanów :) przy jej książkach naprawdę można zapomnieć o trudach codzienności :) czytaj więcej i pisz więcej - jestem ciekawa co sądzisz o innych jej ksiązkach :)
OdpowiedzUsuńrecenzjeami.blogspot.com
Też bardzo lubię książki C. Ahern :) mam nadzieję że w niedalekiej przyszłości uda mi się przeczytać "Sto imion":)
Usuń