Długo się
zastanawiałam, jak opisać tę książkę, jakich użyć słów, by w pełni oddać
bezmiar emocji w niej buzujących… To książka niewątpliwie genialna, w której
prozaiczna, wydawać by się mogło, miłość nastolatków zyskuje inny, głębszy wymiar.
Zabłądziłam,
to historia Majki i Alka – dwójki nastolatków, którzy noszą w sobie mroczną
tajemnicę z przeszłości. Oboje muszą poradzić sobie z bólem i pustką po stracie
rodzeństwa. Ta tragedia kształtuje ich charaktery, sposób odbierania świata i ,
mimo, że są sobie zupełnie obcy, zbliża ich do siebie. Ich miłość jest piękna,
pełna czułości i zrozumienia. Jednak, jak to w życiu bywa, do pięknej bajki
wkrada się rzeczywistość, z którą młodzi ludzie nie do końca będą umieli sobie
poradzić. Meandry życia sprawiają, że nie raz zdarza im się zabłądzić…
Autorka oddaje głos Majce i dzięki
temu cała opowieść jest bardzo prawdziwa i realna. Razem z dziewczyną mamy
okazję przeżywać wszystkie emocje.
Uczucia bohaterów nie są w żaden sposób przerysowane, czy spłycone. Książkę
czyta się jednym tchem, choć ilość trudnych emocji momentami aż przytłacza.
Według mnie książka Agnieszki
Olejnik, to świetna reprezentantka polskiego nurtu Young Adult/New Adult. To
znakomity , wręcz brawurowy debiut, w którym nie znalazłam żadnych mankamentów.
To po prostu książka idealna:) Czytając ją przychodziło mi na myśl Hopeless –
nie wiem, czy to przez klimat utworu, bohaterów, czy styl autorki. Może Alek,
to jednak nie Holder (który stał się moim ulubionym książkowym bohaterem) , ale
obie te książki trafiają do mojego serca i głęboko zapadają w pamięć. Aż
szkoda, ze ich lektura już za mną…
·
WYDAWNICTWO
: Wydawnictwo Literackie
·
ROK
WYDANIA : 2014
·
LICZBA
STRON : 311
· KOMU
POLECAM : Wielbicielom nurtu Young Adult itp., i wszystkim tym, którzy lubią
książki pełne emocji, które jeszcze długo po przeczytaniu nie dają o sobie
zapomnieć.
Za możliwość
poznania tej pięknej historii dziękuję Wydawnictwu Literackiemu.
Pamiętajcie,
że jeszcze tylko dziś macie szansę wygrania książki Dla Ciebie wszystko w moim
konkursie:). Zapraszam:)
Kasia J.
Również uważam, że książka jest genialna. Pełna wzruszeń, smutku, a także szczęścia. Tak jak napisałaś, zapada w pamięć.
OdpowiedzUsuńTak, to jedna z tych książek, które na długo zapadają w pamięć:)
UsuńKsiążka idealna powiadasz. Zachęciłaś mnie i to bardzo. Poza tym lubię odkrywać nowych, polskich autorów.
OdpowiedzUsuńJa również lubię debiutantów:) a ta książka naprawdę jest warta poznania:) polecam:)
UsuńOjej, ale narobiłaś mi ochoty na tę książkę. Teraz wręcz marzę o tym, by ją przeczytać i mam nadzieję, że uda mi się kiedyś zrealizować ten cel.
OdpowiedzUsuńps. napisałam do ciebie maila, lecz nie dostałam odpowiedzi. Bardzo proszę cię o kontakt!
Mail już napisany:)przepraszam, że to tak długo trwało...
UsuńA jeśli chodzi o "Zabłądziłam" to musisz przeczytać, jestem pewna, że ci się spodoba:)
Cieszę się, że dla Ciebie to też książka idealna. Ami napisała prawie to samo, więc więcej rekomendacji nie potrzebuję. Jedno tylko mi przeszkadza - okładka jest nieciekawa ;)
OdpowiedzUsuńOkładka rzeczywiście mogłaby być lepsza, ale to nie zmienia faktu, że książka jest super:) czuję, że Ci się spodoba:)
UsuńZachęciłaś mnie i to strasznie.
OdpowiedzUsuńCieszę się, bo to naprawdę warta uwagi książka:)
UsuńIdealny debiut powiadasz. Aż muszę sprawdzić...
OdpowiedzUsuńSprawdź, sprawdź:) myślę, że się nie zawiedziesz:)
UsuńZachęciłaś mnie do tej książki. Jest smutek, także jest coś dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńSmutek przeplata się tu z radością i to jest piękne w tej książce:) polecam:)
UsuńCiekawa książka. Z chęcią do niej zajrzę :)
OdpowiedzUsuńPolecam, jestem pewna, że ci się spodoba:)
UsuńKsiążka wydaje się ciekawa, może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńhttp://pasion-libros.blogspot.com/
Skuś się, a nie pożałujesz:)
UsuńChyba się skuszę :) brzmi ciekawie.
OdpowiedzUsuńOj tak, skuś się:) będziesz zadowolona:) to świetna książka:)
Usuń