Współpraca recenzencka

poniedziałek, 8 grudnia 2014

SZUKAJ MNIE WŚRÓD LAWENDY. ZUZANNA, AGNIESZKA LINGAS-ŁONIEWSKA – „Dobra polska literatura” #7



         Z czym wam się kojarzy lawenda? Dla mnie, jak do tej pory wiązała się wyłącznie z prowansalskimi polami we Francji. Jednak dzięki książce Agnieszki Lingas-Łoniewskiej od teraz, to Chorwacja, już zawsze będzie pachniała dla mnie lawendą. 

         Nowa seria Agnieszki Lingas-Łoniewskiej ma w założeniu składać się z trzech tomów i opowiadać historię sióstr Skotnickich : bliźniaczek – Zuzanny i Zofii oraz młodszej od nich Gabrysi. W pierwszej części poznajemy je wszystkie, ale to losy Zuzy grają pierwsze skrzypce. Jest ona pewną siebie, ostrą bizneswoman, pracującą w korporacji. W przeszłości przeżyła ogromny zawód miłosny, co miało duży wpływ na jej obecne stosunki z mężczyznami oraz życie uczuciowe w ogóle. Gdy w pachnącej lawendą Chorwacji los stawia na jej drodze dawną miłość jest zdezorientowana. Czy będzie umiała wybaczyć i zacząć wszystko od nowa, i czy w ogóle ma na to jeszcze ochotę?

          Pierwsze, co przychodzi mi na myśl, gdy staram się jakoś określić w skrócie książkę Szukaj mnie wśród lawendy, to, że jest to niezwykle przyjemna lektura. Styl autorki jest bardzo lekki, dzięki czemu fabuła wręcz płynie. Świetnie potrafi ona ukazywać emocje i budować napięcie, za pomocą sprytnie przekazywanych tajemnic z przeszłości bohaterów. Jedyne czego mi zabrakło to jakiś większy zwrot akcji, coś, co przyspieszyłoby bieg wydarzeń, bo bez tego fabuła posuwa się do przodu cały czas w tym samym tempie. Nie jest to jednak za bardzo nużące, gdyż książka liczy jedynie ponad 200 stron. 

           Moje pierwsze spotkanie z twórczością Agnieszki Lingas-Łoniewskiej uważam za bardzo udane. Zamieszczony na końcu książki fragment następnego tomu rozbudził moją ciekawość i sprawił, że już nie mogę się doczekać kolejnej części przygód sióstr Skotnickich, by móc w końcu odkryć ich tajemnice:)

MOJA OCENA : 7/10     (czyli bardzo dobra)

·         WYDAWNICTWO : Novae Res
·         DATA WYDANIA : 2014
·         LICZBA STRON : 223
·   KOMU POLECAM : To zdecydowanie książka dla kobiet, takich lubiących powieści obyczajowe z nutką tajemniczości i romantyzmu:)

Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Novae Res.

Książkę dodaję do wyzwania OKŁADKOWE LOVE.

Kasia J.

33 komentarze:

  1. Hm....jeszcze nie czytałam książek tej autorki , ale myslę, że w końcu po nie sięgne! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam:) dla mnie pierwsze spotkanie z prozą tej autorki było całkiem miłe:)

      Usuń
  2. Tej autorki czytałam jedynie ,,W szpilkach od Manolo", ale wiem,że chcę w końcu poznać kolejne jej książki:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja po przeczytaniu tej książki też mam ochotę na więcej:)

      Usuń
  3. To było również moje pierwsze spotkanie z autorką. Książka jakaś rewelacyjna nie jest, ale ja byłam zadowolona z jej lektury i czekam na drugą część ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam bardzo podobne odczucia:) szału nie ma, ale jest fajnie;))

      Usuń
  4. Bardzo Ci zazdroszczę tego, że już przeczytałaś tę książkę! Uwielbiam prozę tej autorki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze nie mogę tego powiedzieć, że uwielbiam prozę tej autorki, ale wszystko przede mną:)

      Usuń
  5. Okładka jest piękna :) Może kiedyś książka wpadnie w moje ręce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę ci tego:) a okładka jest naprawdę przyjemna dla oka:)

      Usuń
  6. Może kiedyś :) Teraz czeka na półce książka autorki, "Łatwopalni" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem tej serii, czekam więc na twoją recenzję, jak już przeczytasz:)

      Usuń
  7. Bardzo chcę, chcę przeczytać tę książkę. Uwielbiam lawendę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również:)To właśnie lawenda sprawiła, że zamarzyłam o tej książce:)

      Usuń
  8. Uwielbiam Łatwopalnych tej autorki wiec na lawendę też się skuszę, jednak pewnie nie w najbliższym czasie.


    Karlina W. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie umiem powiedzieć, jak ta książka ma się do "Łatwopalnych" , ale warto się na nią skusić:)

      Usuń
  9. Z przyjemnością poznałabym tę autorkę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko więc jeszcze przed tobą:) a książkę polecam na miły wieczór:)

      Usuń
  10. Z chęcią przeczytam ,ale póki co mam w planach inną książkę autorki "Bez przebaczenia" :)

    OdpowiedzUsuń
  11. To stanowczo nie jest historia dla mnie. Już sama, choćby metaforyczna, obecność lawendy mnie odstrasza, gdyż nie znoszę zapachu lawendy, źle mi się kojarzy xD Może i ładnie wygląda taka rosnąca na polu etc, ale niech tam zostanie hehe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ubawiłaś mnie swoim komentarzem;)) ludzie chyba po prostu dzielą się na tych, którzy uwielbiają lawendę, i tych, dla których ona śmierdzi i kojarzy się ze środkiem na mole;)

      Usuń
  12. Znów mam ochotę powiedzieć: a nie mówiłam? ☺

    OdpowiedzUsuń
  13. Wiedziałam że Ci się spodoba :). Nie mogę się doczekać na kolejne tomy ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Czytałam "Szóstego" autorstwa tej pisarki, ale to pozycja z gatunku sensacja. Bardzo mi się podobała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz więc czas na powieść obyczajową:) A ja może kiedyś skuszę się na "Szóstego":)

      Usuń
  15. piękna okładka :)
    zgadzam się z Okładkowe Love :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dość, że piękna, to jeszcze fotogeniczna, a to nie jest częste;))

      Usuń

Jestem niezmiernie wdzięczna, że zechcieliście tu zajrzeć i zostawić po sobie komentarz:)