Po
przeczytaniu tej książki czułam się dosłownie tak, jakby ktoś przejechał mnie
wielkim, emocjonalnym, buldożerem;). Byłam oszołomiona nadmiarem ludzkich
uczuć, przytłoczona bólem, cierpieniem i niezrozumieniem przeplatanym z
miłością i nadzieją…
Gdy
wzięłam do ręki tę niewielką książeczkę przypominającą zeszyt w twardej
okładce, nie wiedziałam czego się po niej spodziewać. Kojarzyłam Janusza L. Wiśniewskiego, jako autora Samotności w sieci, książki, którą
zaczytywałyśmy się z koleżankami w liceum. Od tamtej pory jakoś nie było nam po
drodze z panem W., aż do dzisiaj. Okazało się , że Ślady to zbiór 16 krótkich, niezwykle esencjonalnych opowiadań .
Stanowią one jakby zapis rozmów, zwierzeń ludzi, którzy w swoim życiu przeszli
nie jeden dramat. Los ich nie oszczędzał, a ich nadzieje niejednokrotnie
rozprysły się w pył.
Krótkie
formy, które stosuje J.L. Wiśniewski są niezwykle wyraziste, a każde zawarte w
nich słowo ma znaczenie i nie znalazło się tam przez przypadek. Autor snuje
historie o zapominaniu, o destrukcyjnym dążeniu do doskonałości, o potrzebie
miłości i akceptacji. Pokazuje, jak wielkie tragedie wpływają na nasz los i jak
w ogóle odnaleźć się w świecie, gdy już nic nie ma sensu, gdy wydaje się, że
wszystko stracone. Piękne i wzniosłe uczucia zderzają się tu z brutalną
rzeczywistością, a cierpienie, ból i smutek przeplatają się z radością i
nadzieją. Tak jak w życiu… Janusz L. Wiśniewski serwuje nam w swej książce cały
kalejdoskop uczuć.
Historie
bohaterów Śladów poruszyły najgłębiej
ukryte struny w mojej duszy, przywołując emocje, o których nie chciałam
pamiętać. Zostałam niemal zaatakowana migawkami ludzkich wspomnień, które
poturbowały mnie wewnętrznie i zostawiły z szeregiem niedopowiedzeń i pytań, na
które nie uzyskałam odpowiedzi...
·
WYDAWNICTWO
: Wydawnictwo Literackie
·
ROK
WYDANIA : 2014
·
LICZBA
STRON : 89
· KOMU
POLECAM : Hmm… myślę, że to przede wszystkim książka skierowana do starszych
czytelników, którzy coś już w życiu przeżyli i z pewnością spodoba się tym,
którzy poszukują ambitniejszej literatury.
Kasia J.
Jestem w trakcie lektury... nie czytam jednak wszystkiego an raz, staram się dawkowac sobie te opowiadania i nad każdym zastanowić. Ale to prawda i ja czuję się jak poturbowana i rozjechana...
OdpowiedzUsuńJa też nie czytałam wszystkiego na raz, chyba się tak nie da...
Usuńpozdrawiam
Nie czytałam tej książki Wiśniewskiego, ale mam nadzieje, że kiedyś będę miała taką możliwość.
OdpowiedzUsuńPolecam, to książka naprawdę warta uwagi.
Usuńpozdrawiam
Czytałam tego autora "Moja bliskość największa". Nie mam na razie chęci sięgać po inne jego książki.
OdpowiedzUsuńNie znam książki, o której piszesz, w ogóle słabo znam twórczość Wiśniewskiego, ale Ślady, bardzo mi się podobały.
Usuńpozdrawiam
Lubię, gdy książka wywołuje tyle emocji. Chciałabym ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńPrzeczytaj, naprawdę warto. Myślę, że ci się spodoba.
Usuńpozdrawiam
Uwielbiam Wiśniewskiego, dawno temu "Samotność w sieci" była dla mnie jak biblia emocji. Potem w ciemno kupowałam wszystko, co autor napisał. Zawiodłam się tylko na książce "Na fejsie z moim synem". A "Ślady" muszę mieć ;)
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz Wiśniewskiego to jestem pewna, że ci się spodoba:) czuć w tej książce ewidentnie jego klimat,
Usuńpozdrawiam
Bardzo ciekawa propozycja, chętnie przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńPolecam:) wobec tej książki nie da się przejść obojętnie:)
Usuń