Czy
potrafiłabym stanąć do walki ramię w ramię z mężczyznami? Czy miałabym odwagę
udzielać pomocy innym, wiedząc, że sama jestem zagrożona, bo nad głową świszczą
mi kule? Czy zachowałabym zimną krew w obliczu niebezpieczeństwa? Jakie to
wielkie szczęście, że nie muszę odpowiadać sobie na żadne z tych pytań, że nie
staję przed takimi wyzwaniami, jak bohaterki książki Dziewczyny z powstania.
Anna Herbich ukazuje jedenaście
niesamowitych, ale jak najbardziej prawdziwych historii kobiet biorących udział
w powstaniu. Są one wydane w pięknej, niemal albumowej formie i uzupełnione o
prawdziwe zdjęcia. Autorka oddaje głos tym wojennym dziewczynom, dzięki czemu
cała relacja jest niezwykle przejmująca i autentyczna. Są wśród nich
sanitariuszki i łączniczki, dziewczęta z mieszczańskich domów, ale również
hrabianki i dziedziczki ziemiańskich włości. Historie tych kobiet są tak różne,
wszystkie jednak wypełnia niesamowita miłość do ojczyzny i uwielbienie życia.
Wyraźna jest również tęsknota za dawnym, przedwojennym, sielankowym światem,
który stał się tylko odległym wspomnieniem. Żadna z nich nie żałuje swojej
decyzji o wzięciu udziału w powstaniu. Mimo, że przeżyły tak wiele i straciły
to co najważniejsze – młodość, rodzinę, ukochanych - są przekonane o słuszności
swych działań.
Nie czują się bohaterkami, same otwarcie
mówią o tym, że tak po prostu było trzeba, że były zwykłymi dziewczętami. W czasie powstania miały takie same potrzeby
i pragnienia, jak każda z nas – zakochiwały się, rodziły dzieci i marzyły o
tym, by się wykąpać, czy przebrać w czyste ubranie.
Jesteśmy pokoleniem, które ma to
szczęście, że żyje w wolnej Polsce, a wokół nas, są jeszcze ludzie, którzy
pamiętają czasy II Wojny Światowej, którzy brali udział w tych przerażających wydarzeniach. Nasze dzieci
mogą już tego nie doświadczyć, może być po prostu za późno na poznanie tych
relacji z pierwszej ręki. Książki, takie jak Dziewczyny z powstania pozwalają pielęgnować pamięć o bohaterach
tamtych czasów, by nikt nigdy nie zapomniał…
·
WYDAWNICTWO
: Znak Horyzont
·
ROK
WYDANIA : 2014
·
LICZBA
STRON : 309
· KOMU
POLECAM : Pewnie powinnam napisać, że wszystkim tym, którzy interesują się
literaturą historyczną, dotyczącą czasów II Wojny Światowej… Ale jestem przekonana, że historie dziewczyn
z powstania poruszą każdego czytelnika.
Może nie interesuję się tak czasami II wojny światowej, ale coraz chętniej sięgam po taką literaturę, tą książkę na pewno będę chciała przeczytać.
OdpowiedzUsuńPolecam, naprawdę warto przeczytać:)
Usuńpozdrawiam
Moja babcia na widok tej książki rozkazała sobie czytać ;) A teraz mam nadzieję, że opowie czy książka pokazuje prawdę.
OdpowiedzUsuńTo ta twoja babcia to prawdziwy skarb:)
Usuńpozdrawiam:)
Fajna recenzja. Ładnie w tej Twojej bibliteczce:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:))
Usuńpozdrawiam