Dziecięca chęć chłonięcia wiedzy
jest przeogromna. Czasami wystarczy tylko podsunąć jakąś małą inspirację, coś
pokazać, by maluch zainteresował się tym tematem na wiele godzin, a nawet dni. Bolek i Lolek na szlaku polskich kultur, jest właśnie tego typu
książką, która rozbudza potrzebę pogłębiania wiedzy, i to nie tylko w
najmłodszych czytelnikach. ;)
Bolek i Lolek, bohaterowie znani
z dziecięcych dobranocek, otrzymują od swojego dziadka tajemniczą mapę Polski.
Wyruszają w podróż szlakiem pozaznaczanych na niej punktów – miejsc ważnych dla
polskiej kultury. Chłopcy
odwiedzą między innymi Poznań w czasie święta Bambrów, spróbują bałkańskiej
pity, będą podziwiać łemkowską cerkiew i uczyć się języka kaszubskiego. Wyprawa
uświadomi im, jak ważna jest tradycja, że może to być coś ogromnie ciekawego i
wciąż inspirującego.
Książeczka oprócz tekstu zawiera
przepiękne, szczegółowe ilustracje, które nie tylko stanowią wartość
artystyczną, ale też znajdziemy w nich odpowiedzi do zagadek umieszczonych na
końcu tomu.
Jeśli chodzi o tekst, to czuję lekki niedosyt. Jest on napisany prostym, choć
dość „dorosłym” językiem, jednak według mnie zawiera zdecydowanie za mało
treści. Mały czytelnik otrzymuje jedynie odrobinkę informacji odnośnie elementu
kultury z danego regionu i z pewnością ta ilość nie zaspokoi jego ciekawości. Mojej
na pewno tak do końca nie zaspokoiła. ;)
Historia Bolka i Lolka uczy
dzieci nie tylko szacunku do tradycji, ale także do różnorodności. Ukazuje bowiem, że nasza polska
kultura, jest tak naprawdę zlepkiem innych, często bardzo odmiennych kultur, że
pomimo tego, że wszyscy jesteśmy Polakami,
możemy się pięknie różnić i uczyć siebie nawzajem. Inspiruje do
pogłębiania wiedzy, poszerza horyzonty i może stanowić świetny sposób na
kreatywne spędzenie czasu dorosłych i dzieci.
MOJA OCENA: 7/10
WYDAWNICTWO: Znak Emotikon
DATA WYDANIA: 21 maja 2018
LICZBA STRON: 64
Pozdrawiam
Kasia J.
Powiem szczerze, że jakoś nigdy nie lubiłam tej bajki. Nigdy nie czytałam nic co by było związane z Bolkiem i Lolkiem. Oglądałam Dobranockę, różne bajki na wideo itd, ale nic książkowego. Fajnie, że ta historia wciąż żyje i, że są różne publikacje i gadżety z nią związane. Zapraszam do siebie. Dziś coś na co bardzo czekałam : http://anne18-recenzentka.blogspot.com/2018/07/drugi-post-goscinny-na-blogu-polonistki.html
OdpowiedzUsuńJa chyba kiedyś czytałam jakiś komiks, ale masz rację, że Bolek i Lolek bardziej znani są z filmowych wersji. ;)
UsuńBardzo fajna książeczka :) Córa przeczytała ją od razu jak przyszła. Cieszy mnie, że kultowe postacie są nadal żywe i pokazują coś, uczą.
OdpowiedzUsuńIlustracje są świetne, prawda? I te zagadki na końcu. ;)
Usuń