Są
takie książki, które przedstawiają historię w lekki, taki niezobowiązujący
niemal sposób. Są też takie, jak powieść Sany Krasikov, które ogromnie angażują
czytelnika, wymagają od niego maksimum zaangażowania, otwartego umysłu i
szerokiego spojrzenia na sprawy o których traktują.
Być może wynika to też z tematyki, która do łatwych nie należy. Zapytacie się
pewnie, czy warto podejmować, aż taki trud i tak się intelektualnie wysilać dla
książki. Zdecydowanie warto, bo satysfakcja po jej przeczytaniu, wynagrodzi nam
to z nawiązką. :)
W
1934 roku, młoda Amerykanka Florence Fein postanawia wyjechać do Związku
Radzieckiego. Co nią kierowało? Czy była to szalona miłość do pewnego
Rosjanina, czy zafascynowanie ustrojem komunistycznym, który tyle jej
obiecywał? Sama bohaterka, chyba nie do końca zdawała sobie
sprawę z motywów, które nią kierują. Wpadła w środek komunistycznej machiny, z
której nie było już ucieczki. Po wielu latach, jej syn, który już jako dorosły
człowiek wyemigrował do Stanów Zjednoczonych, powraca do Rosji, by w tajnych
archiwach odkryć nieznane fakty o swojej rodzinie.
Książka
Sany Krasikov, to monumentalna powieść o poszukiwaniu siebie i własnych
korzeni. Odkrywanie historii nie zawsze
okazuje się oczyszczające. Bywa bolesne, a skutki takich
działań są w stanie przeorganizować ludzki światopogląd. Sana Krasikov ukazuje
trudne relacje rosyjsko-amerykańskie na wielu płaszczyznach. Tej polityki i
gospodarczych aspektów było jak dla mnie nieco za dużo. Główny wątek w tym
wszystkim trochę się gubił, a odchudzenie książki o kilka takich elementów
sprawiłoby, że ten przerost formy nad
treścią nie byłby tak klujący.
Patrioci to książka, którą z pewnością
warto znać. Jej lektura wymaga czasu i zaangażowania i choć wiele tych
gospodarczo-politycznych aspektów mnie nudziło, czuję, że po tej lekturze
jestem bardziej świadoma i mądrzejsza o kilka faktów.
Główna bohaterka nie wzbudziła we mnie jakichś szczególnie przyjacielskich
uczuć, ale to może dlatego, że chyba żaden Polak nie zrozumie, jak można, na
własne życzenie skazywać się na pułapkę komunizmu…
MOJA OCENA: 7/10
WYDAWNICTWO:
W.A.B
DATA WYDANIA: 14 marca 2018r
LICZBA STRON: 671
TYTUŁ ORYGINALNY: The
Patriots
pozdrawiam
Kasia J
Jestem coraz bardziej ciekawa tej książki i chcę ją przeczytać. :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto ją poznać. :)
UsuńNie mówię książce nie, ale teraz nie takich powieści potrzebuje.
OdpowiedzUsuńRozumiem ;). Chociaż to wartościowa pozycja, to jest bardzo wymagająca.
UsuńMam dużą ochotę na tę książkę :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńCzytałam o tej książce na stronach księgarń internetowych. Intryguje mnie.
OdpowiedzUsuńJest bardzo wartościowa i na pewno warto ją przeczytać. :)
UsuńFajnie, że powstała książka podejmująca tak ważny a jednocześnie trudny temat. Osobiście jednak po nią nie sięgnę albowiem skutecznie zniechęca mnie ilość stron i wątki które mogą nudzić (i o których wspominasz).
OdpowiedzUsuńKilka elementów z tej książki bym usunęła, ale tak poza tym, to warta uwagi książka. :)
Usuń