Współpraca recenzencka

sobota, 17 marca 2018

CAŁE MIASTO O TYM MÓWI, Fannie Flagg



Cudownie jest czasami na nowo odkryć, co w życiu jest najważniejsze. Często bywa tak, że o tych oczywistych prawdach po prostu zapominamy albo w natłoku codziennych obowiązków, gdzieś nam się rozmywają. Całe miasto o tym mówi, było moim pierwszym spotkaniem z twórczością Fannie Flagg, ale po tym, jak ta książka w tak przyjemny sposób otuliła mnie wewnętrznie, z pewnością sięgnę po więcej. 

Całe miasto o tym mówi, można by określić, jako historię niedużego miasteczka Elmwood Spring w Missouri. Można by… ale to strasznie spłyciłoby wymowę tej książki. Fannie Flagg ukazuje nam życie mieszkańców tego amerykańskiego miasteczka, od chwili jego założenia w 1889 roku, przez szwedzkiego imigranta Lordora Nordstroma, aż do czasów współczesnych, a nawet jeszcze dalej. Jesteśmy świadkami wielkich miłości, wzruszeń, rodzinnych tragedii i chwil szczęścia. Wszystko to rozgrywa się na tle wciąż przemijającej historii, wojen, kolejnych mód i wynalazków. 


Nie będę ukrywać, że od samego początku książka Fannie Flagg mnie zachwyciła.:) Przywoływała mi na myśl klimat znany z dawnego serialu Dr Quinn, choć czasy i umiejscowienie obu tych utworów nieco się różnią. Cudownie było zanurzyć się w tym troszkę utopijnym świecie, gdzie rządzą przyjaźń i uszanowanie rodziny. 

Całe miasto o tym mówi, to książka, która ma w sobie wewnętrzne ciepło, pobudza do uśmiechu, ale też do refleksji. Fannie Flagg przemyciła w niej też odrobinę magii i sprawiła, że na nowo odkryłam, jak wielkim darem jest rodzina i że prawdziwa miłość nigdy nie umiera.

MOJA OCENA:  9/10

WYDAWNICTWO:  Wydawnictwo Literackie
DATA  WYDANIA: 14 marca 2018r
LICZBA STRON: 462
TYTUŁ ORYGINALNY: The Whole Town’s Talking 

pozdrawiam
Kasia J

4 komentarze:

  1. Bardzo lubię książki tej Autorki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie to było pierwsze spotkanie z tą autorką, ale na pewno nie ostatnie. :)

      Usuń
  2. Czytałam ostatnio recenzję tej książki i od tej pory jestem nią bardzo zainteresowana. Wydaje mi się trochę inna niż czytuję na codzień. Ooo nie kuś tą dr Quinn, to chwyt poniżej pasa! Teraz to już chcę to na bank!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, ta książka jest całkowicie inna, od wszystkiego co ja do tej pory czytałam. ;)Koniecznie przeczytaj Beatko. :)

      Usuń

Jestem niezmiernie wdzięczna, że zechcieliście tu zajrzeć i zostawić po sobie komentarz:)