Gdy mam
ochotę na dobry kryminał, Charlotte Link jest niezastąpiona:) Sięgając po jej
książki mam pewność, że czeka mnie kawałek naprawdę dobrej literatury – takiej,
w której czytelnik traktowany jest z szacunkiem. I tak też było w przypadku Obserwatora.
Książka
składa się z wielu, początkowo nie łączących się ze sobą wątków. Poznajemy
Samsona, który nie mając własnego życia, podgląda codzienność innych. Obserwuje
między innymi Gillian Ward, która staje się dla niego uosobieniem idealnej
kobiety, żony i matki. W tym czasie, w okolicach Londynu dochodzi do serii brutalnych
morderstw, których ofiarami są samotne, bezbronne kobiety. Czy Samson ma coś z
tym wspólnego? A może rozwiązanie zagadki nie jest takie oczywiste?
Charlotte Link po raz kolejny
zafundowała mi niezłą łamigłówkę. Co chwilę wpadałam w ślepe uliczki i gdy już,
już wydawało mi się, że wiem kim jest morderca, i o co w tym wszystkich chodzi,
okazywało się, że to kolejny zły trop. Autorka wodziła mnie tak za nos do około
400 strony. I mimo tego, że wówczas sprawca zostaje odkryty, akcja powieści
wcale nie zwalnia. Wręcz odwrotnie – te ostatnie, niemal 200 stron, pędzi jak
na złamanie karku.;)
Oprócz niesamowicie skonstruowanej
zagadki kryminalnej, książkę tę, jak z resztą wszystkie Link, charakteryzuje
głęboka analiza psychologiczna bohaterów. Autorka potrafi genialnie wniknąć w często
chore umysły postaci, dzięki czemu zwykły kryminał zamienia się w pełen
napięcia thriller psychologiczny. Kolejny raz się przekonałam, że Charlotte
Link jest niezastąpiona:).
·
TYTUŁ
ORYGINALNY : Der Beobachter
·
WYDAWNICTWO
: Sonia Draga
·
ROK
WYDANIA : 2012
·
LICZBA
STRON : 568
· KOMU
POLECAM : Wszystkim tym, którzy lubią czytać thrillery psychologiczne i
kryminały, w najlepszym tego słowa znaczeniu:)
Książkę
dodaję do wyzwania GRUNT TO OKŁADKA.
Kasia J.
Znam Charlotte Link i z chęcią czytam jej pozycje. ;) [ Szept Myśli ]
OdpowiedzUsuńPolecam ci więc ten tytuł, jeśli jeszcze go nie znasz:)
UsuńPrzeczytam na pewno, mam własny egzemplarz:) Bardzo lubię tą autorkę, przeczytałam już 5 jej powieści i były naprawdę dobre. Niedługo u mnie recenzja Lisiej Doliny - świetna! Jeżeli nie czytałaś to musisz KONIECZNIE sięgnąć:)
OdpowiedzUsuńTo czekam na twoją recenzję, bo tej książki Link jeszcze nie znam:) A "Obserwatora" polecam ci gorąco:)
UsuńNie przepadam za kryminałami, ale może kiedyś się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńJak próbować, to z najwyższej półki, polecam ci więc Charlotte Link:)
UsuńNa razie czytałam tylko "Dom sióstr" tej autorki, ale mam też w planach inne jej książki ;)
OdpowiedzUsuńZapewne kiedyś wpadnie ci w ręce ten tytuł i wtedy przeczytaj, bo naprawdę warto:)
UsuńKsiążkę mam, ale jeszcze jej nie czytałam, choć zamierzam, dlatego też cieszy mnie Twoja pozytywna recenzja.
OdpowiedzUsuńTo przeczytaj jak najszybciej:) szczególnie że, o czym nie napisałam w recenzji, akcja książki rozgrywa się od listopada do stycznia, więc teraz klimat jest idealny na tę lekturę;))
UsuńKiedy ja przeczytam jakąś powieść tej pisarki? Wszyscy zachwalają, koniecznie muszę przeczytać:)
OdpowiedzUsuńO tak, masz rację, musisz koniecznie poznać książki Link:)
UsuńNie znam twórczości autorki, ale chętnie poznam :)
OdpowiedzUsuńPolecam ci więc tę książkę, tak na dobry początek znajomości z panią Link:)
UsuńMój mąż właśnie skończył czytać tę książkę i mówił że świetna, chyba sama się na nia skuszę.
OdpowiedzUsuńZaufaj mężowi i skuś się na tę książkę:) Ja również ci ją gorąco polecam:)
UsuńO tak Charlotte Link to mistrzyni kryminału! Akurat "Obserwatora" jeszcze nie czytałam, ale czeka na mnie na półce :).
OdpowiedzUsuńCzyli czeka cię super uczta literacka z "Obserwatorem" :)
UsuńJeszcze ani jednej książki nie czytałam od tej autorki, ale mam wielką ochotę! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, bo to jedna z moich ulubionych autorek, a może kiedyś również i twoich:) Polecam ci "Obserwatora":)
UsuńUwielbiam thrillery psychologiczne, wiec "Obserwator" jest jak dla mnie pisany :)
OdpowiedzUsuńO tak, koniecznie musisz przeczytać:)
UsuńMyślisz, że mi - jako przeciwniczce kryminałów, też by się spodobało? Kiedyś na pewno zacznę sięgać po ten gatunek z większą częstotliwością.
OdpowiedzUsuńJa też kryminały czytam raczej rzadko, a jeśli już, to właśnie najchętniej Link. Myślę, że jej książki przypadłyby ci do gustu, bo jest w nich nie tylko świetna intryga, czy niesamowity klimat i napięcie, ale też super zarysowane postaci, wyraźne relacje międzyludzkie a nawet romans. Polecam:))
UsuńCzytałam tylko jedną książkę autorki i choć fabuła mi się podobała to męczył mnie nieco sposób narracji. Mam inne książki autorki w domu, ale przez to boję się po nie sięgnąć.
OdpowiedzUsuńA ja właśnie styl Link bardzo lubię, dzięki niej przekonałam się do kryminałów. Ale na jej książki trzeba mieś nastrój;))
Usuń