Specjalny
numer English Matters w całości
poświęcony kobietom, niesamowicie przyciąga wzrok swoją okładką. Jest naprawdę
piękna i, co ważne, nieprzerysowana:) Wnętrze również spełniło moje oczekiwania
i zapoznałam się z kilkoma bardzo interesującymi artykułami.
Mam taki zwyczaj, że gdy biorę
czasopismo do ręki, najpierw je przeglądam i wybieram najbardziej interesujący
mnie artykuł i to właśnie od niego rozpoczynam czytanie. W przypadku tego
numeru English Matters natknęłam się
na artykuł poświęcony jednemu z przystojniejszych współczesnych młodych aktorów
(Sway with Tatum). Channing Tatum, bo
o nim mowa, skradł moje serce rolą w Step
up, a moje uwielbienie dla niego pogłębił jeszcze film I wciąż ją kocham (tyt. org. The
Vov) Artykuł przeczytałam naprawdę z wielką przyjemnością o przy okazji dowiedziałam
się o kilku interesujących faktach z życia tego aktora.
Kolejnym tekstem, który mnie miło
zaskoczył, był ten o znanej modelce Mirandzie Kerr (Miranda Kerr – Story of Cover Girl). Nawet nie zdawałam sobie
sprawy jakie trudności musiała przejść ta dziwczyna, by osiągnąć sukces, nie
tylko w świecie mody, ale również jako właścicielka firmy produkującej
kosmetyki organiczne.
Istną skarbnicą angielskich słówek
stał się dla mnie artykuł o idealnej kobiecie (Male Expectations) Tekst ten składa się z wypowiedzi kilku
mężczyzn, pochodzących z różnych krajów. Okazało się to bardzo ciekawym i
momentami zabawnym doświadczeniem.
Pomimo tego, że sama byłam kiedyś
konsultantką jednej ze znanych firm kosmetycznych, to tekst dotyczący sprzedaży
bezpośredniej (A cosmetics Exercise),
jakoś nie przypadł mi do gustu. Był zdecydowanie najnudniejszy z całego numeru
i zawierał zbyt dużo suchych faktów i danych liczbowych.
Mimo tego jednego, „gorszego”
artykułu cały numer uważam za niezwykle udany:) A jeśli chcecie dowiedzieć się
co to takiego „PJs”, polecam wam serdecznie tekst na ostatnich stronach tego
magazynu;) Podpowiem tylko, że to słowo pochodzi z szeroko pojętego świata mody.
A więc, miłego czytania! :)
Za możliwość zapoznania się z tym
magazynem dziękuję Colorful Media.
Kasia J.
Niebawem pewnie i do mnie ta gazetka przywędruje.
OdpowiedzUsuńŻyczę ci więc miłego czytania:)
UsuńZ przekory chciałam kupić numer dla mężczyzn, ale dziś właśnie zakupiłam ten numer :)
OdpowiedzUsuńJa też z chęcią zajrzałabym do tej "męskiej" wersji;)
UsuńWłaśne kończę czytać to wydanie i spodziewałam się czegoś trochę lepszego... Chyba jednak za bardzo kobiece to wydanie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://pasion-libros.blogspot.com/
O widzisz, jak to jednak oczekiwania są różne;) Ja myślałam, że ro wydanie nie będzie zbyt ciekawe, a zostałam w pełni usatysfakcjonowana:) Może ten "zwykły" numer bardziej ci się spodoba:)
UsuńDo mnie jeszcze nie dotarła... Czekam z niecierpliwością.
OdpowiedzUsuńPewnie niedługo dotrze:) życzę ci więc miłych chwil z tym magazynem:)
UsuńOkładka ciekawa, zawartość czasopisma jak widać również. :)
OdpowiedzUsuńWnętrze dorównuje okładce:) polecam:)
UsuńBędę się w nadchodzącym tygodniu zabierać za ten numer. Czekają na mnie kolejne, ciekawe artykuły jak widzę.
OdpowiedzUsuńOj tak:) miłego czytania:)
Usuńtylko dla kobiet? Co za dyskryminacja płci brzydkiej ;)
OdpowiedzUsuńOj tam, czasami można;) z resztą jest też wersja alternatywna dla mężczyzn:)
Usuń