Współpraca recenzencka

wtorek, 28 października 2014

MADONNA JAK JA I TY, BARBARA WOOD



            Szczerze mówiąc, to chyba jeszcze nigdy nie spotkałam książki z tak głupim tytułem. Sama nie wiem, co mnie podkusiło w bibliotece, by sięgnąć po tę książkę. Dziwny, nic niemówiący tytuł, okładka, która poza tym, że jest twarda niczym się nie wyróżnia… A jednak coś mnie do tej lektury przyciągnęło i kazało zdjąć ją z półki i… cieszę się, że się tak stało:).

            Akcja książki rozgrywa się w Stanach Zjednoczonych w 1963 roku. Młoda dziewczyna z dobrego domu, o niezwykle silnych katolickich tradycjach ma dziwne objawy. Jest osłabiona, ma mdłości i obolałe piersi – wszystko wskazuje na to, że jest w ciąży. Potwierdzają to też badania przeprowadzone przez lekarza. Mary Ann jednak uparcie twierdzi, że to niemożliwe, że zawsze była wierna swoim przekonaniom i nadal jest dziewicą. W obliczu faktów, nikt jednak nie wierzy w jej zapewnienia – ani rodzice, ani chłopak, ani przyjaciółka. Dziewczyna jest załamana, bo jest pewna swojej prawdomówności. Z pomocą przychodzi jej doktor Wade…

            Książka Barbary Wood porusza intrygujący i, jak do tej pory, nieznany mi temat – problem partenogenezy, czyli dzieworództwa wśród ssaków. Dalej jest dla mnie niesamowity fakt, że kobieta może zajść w ciążę bez udziału plemników i nie jest to żadna magia. Wszystkie przytoczone w powieści badania naukowe są bowiem rzeczywiste, o czym zapewnia autorka. Aż trudno uwierzyć…

            Książkę czyta się jednym tchem. Lekki styl autorki sprawia, że nawet nie zauważamy kiedy mija te 300 stron. Powieści tej jednak nie zaliczyłabym do lekkich i przyjemnych czytadeł. Porusza ona trudne tematy etyczne, religijne i społeczne, nafaszerowana jest też medycznym słownictwem, co mi bynajmniej nie przeszkadza;) Bardzo podobało mi się też to, jak autorka wspaniale oddała klimat epoki. Ach, te kolorowe lata 60-te:)

            Jeśli natkniecie się gdzieś na tę książkę, gorąco ją wam polecam:)

·         TYTUŁ ORYGINALNY : Childsong
·         WYDAWNICTWO : Książnica
·         ROK WYDANIA : 2008
·         LICZBA STRON : 321
·      KOMU POLECAM : Z pewnością ta książka spodoba się tym, którzy lubią zagadkowe powieści, takie z głębszym, drugim dnem. Fanom intrygujących powieści o medycznym zabarwieniu na pewno też się spodoba:)

Kasia J.
        

22 komentarze:

  1. Zaciekawiłaś mnie tym tajemniczym zajściem w ciążę głównej bohaterki. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się przeczytać tą książkę :) A co do tytułu to zgadzam się... tragiczny :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem kto wymyśla takie głupie tłumaczenia tytułów, bo oryginalny jest całkiem niezły:) ale książka mimo wszystko jest ciekawa, więc polecam:)

      Usuń
  2. Hm... no nie wiem, chyba jednak mnie ta powieśc nie przekonuje. Taka nieszczególna fabuła :)

    http://pasion-libros.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam "Córkę słońca" tej autorki i powiem szczerze, że porzuciłam czytanie jej w momencie, kiedy zwrot akcji przyprawił mnie o wściekłość. Mam uraz to pani Wood i raczej nieprędko się to zmieni, tak więc jak na razie "Madonnie..." mówię nie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pierwszy raz zetknęłam się z tą autorką i może jakoś bardzo nie poraził mnie jej styl, ale nie było też źle:) Myślę, że kiedyś, z ciekawości, sięgnę jeszcze po jej książki. A jeśli chodzi o tę, to może jednak się przełamiesz kiedyś, bo to naprawdę ciekawa historia:)

      Usuń
  4. Wolę kiedy akcja danej książki rozgrywa się w czasach współczesnych, mimo to być może dam kiedyś szansę poznania powyższej pozycji, ale niczego nie obiecuję.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurczę, ten tytuł wywołał na mojej twarzy prawdziwego karpika, naprawdę dziwny! :D A co do książki, to waham się - może kiedyś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strasznie dziwaczny ten tytuł;) ale polecam ci tę książkę ze względu na fabułę:)

      Usuń
  6. Historia intrygująca, myślę, że książka by mi się spodobała :) I też pierwsze słyszę o partenogenezie, więc tym bardziej myślę, że warto zgłębić temat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To naprawdę bardzo ciekawa historia i myślę, że warto ją poznać. Przeczytaj, jeśli wpadniesz na tę książkę gdzieś w bibliotece:)

      Usuń
  7. Ale mnie zaciekawiłaś tym tytułem, znaczy fabułą, bo i dla mnie tytuł jest taki jakiś... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam ci tę książkę właśnie ze względu na ciekawą fabułę i nietypową historię:)

      Usuń
  8. Może się skuszę...wydaje się ciekawa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak tylko spotkasz na swojej czytelniczej drodze tę książkę to skuś się, warto:)

      Usuń
  9. Faktycznie. Tytuł dość dziwny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak sobie teraz myślę, ze taki tytuł to może być dobry chwyt marketingowy;) Ktoś się zdziwi, zainteresuje, co też może przynieść ze sobą książka o takim dziwacznym tytule i...czytelnik kupiony;)

      Usuń
  10. Przyznaję, że jakbym zobaczyła okładkę i tytuł to pewnie bym ominęła tę książkę, a wydaje się dość ciekawa - będę miała ją na uwadze.

    OdpowiedzUsuń

Jestem niezmiernie wdzięczna, że zechcieliście tu zajrzeć i zostawić po sobie komentarz:)