Gdy
dopada mnie zmęczenie ciężkimi tematami i trudnymi emocjami, chętnie sięgam po
książki lekkie i przyjemne. Na tą niepozorną w swej objętości lekturę skusiłam
się właśnie z tego powodu – szukałam odprężenia i relaksu.
eLka,
to historia młodej dziewczyny, maturzystki, która wdaje się w krótkotrwały
romans ze swoim instruktorem prawa jazdy. Dla mnie kurs na prawo jazdy, a
jeszcze bardziej egzamin, to było traumatyczne przeżycie;) Matura, egzaminy na
studiach, czy nawet obrona pracy magisterskiej przy tym to pikuś:). Całe szczęście
mam to już za sobą i nawet gdyby ktoś mi za to płacił, nie zdecydowałaby się na
tą „przygodę” jeszcze raz.;)
Bohaterka
książki Julii Hebdzyńskiej z pewnością będzie miała inne wspomnienia ze swojego
kursu prawa jazdy:) Pan instruktor zafundował jej pierwsze uniesienia, pierwsze
zmysłowe doświadczenia. I choć na końcu poczuła się nieco wykorzystana, to w
rezultacie była mu wdzięczna za te porywy serca i za tą pewną mądrość życiową,
którą dzięki temu zdobyła. A czy w końcu zdobyła to prawo jazdy? Hmm, o tym
musicie przekonać się sami;)
Książka
jest debiutem dwudziestoletniej studentki Uniwersytetu Warszawskiego, według
mnie całkiem udanym:) eLkę czyta się bardzo
przyjemnie, choć brakowało mi trochę bardziej rozbudowanej akcji. To
sprawiłoby, że bohaterka stałaby się nam bliższa, jej emocje prawdziwsze. A
tak, po przeczytaniu książki szybko się o niej zapomina… Niemniej jednak, to niezwykle miły przerywnik
pomiędzy cięższymi lekturami i jestem ciekawa, w którą stronę będzie się
rozwijać twórczość autorki:).
Nie
mogę nie wspomnieć o okładce. Mimo, że może mało praktyczna (bo odbijają się na
niej wszystkie palce) to jednak ma w sobie coś nietypowego, coś co przyciąga
wzrok. Mi się podoba szczególnie ten "kwiatkowy" samochód:) Ta okładka ma w sobie
jakiś urok i dlatego postanowiłam dodać ją do wyzwania OKŁADKOWE LOVE :)
·
WYDAWNICTWO
: Novae Res
·
ROK
WYDANIA : 2014
·
LICZBA
STRON : 95
· KOMU
POLECAM : Książka z pewnością spodoba się młodym czytelnikom oraz wielbicielom
lekkich powieści obyczajowych:)
Kasia J.
Czytałam już o tej książce na kilku blogach i jestem jej ciekawa. Okładka bardzo przyjemna na oka :)
OdpowiedzUsuńRośnie nam nowa ciekawa autorka:) okładka mi też wpadła w oko:)
UsuńZastanawiam się nad tą książką i być może kiedyś się na nią skuszę, ale na chwilę obecną mam inne zobowiązania czytelnicze.
OdpowiedzUsuńSkuś się:) to tylko 95 stron:)
UsuńObjętościowo faktycznie mało, więc przekonałaś mnie :)
UsuńHej, dziękuję serdecznie za taką przemiłą recenzję. Mam nadzieję, że "spotkamy się" i przy kolejnej książce! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Julia
Nie ma za co, ta książka na taką recenzję zasługuje:) czekam na kolejne książki:) pozdrawiam:)
UsuńCieszę się, że książeczka przypadła Ci do gustu ;) Jest lekka i przyjemna, a do tego, jak na debiut, całkiem udana ;)
OdpowiedzUsuńKolejny raz masz rację, powoli stajesz się moją wyrocznią książkową:))
UsuńPierwszy raz spotykam się z tą książką, ale bardzo mi się spodobała i chętnie się jej bliżej przyjrzę :D
OdpowiedzUsuńPolecam serdecznie:)
UsuńMoże być ciekawie, a że lubię książki lekkie to chętnie po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńNo to myślę, że to coś dla ciebie:)
UsuńNo kto by pomyślał, że zaczną o mnie książki pisać... :D Według mnie okładka również jest ciekawa, przyciąga wzrok! ;)
OdpowiedzUsuńHmm, czyżbyś miała na sumieniu jakiś romansik z instruktorem?;))
UsuńO, myślę, że ta książka mogłaby przypaść mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę:)polecam :)
UsuńTrochę za krótka ta książka... Widziałam już chyba jej recenzję i tez pozytywną, ale ja raczej nie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńhttp://pasion-libros.blogspot.com
Ja też zdecydowanie wolę grubsze tomy, ale czasami miły jest taki "chudziutki" przerywnik:) może jednak się skusisz, polecam:)
UsuńAutko z kwiatków też mi się spodobało :)
OdpowiedzUsuńA książkę może kiedyś przeczytam :)
Przeczytaj, myślę , że się nie zawiedziesz:)
UsuńI ja czasem szukam "takich" lektur. Dzięki za wpis.
OdpowiedzUsuńWięc polecam Ci tę książkę:)
UsuńO książce nic wcześniej nie słyszałam, a szkoda, gdyż wydaje się bardzo interesująca. Z chęcią, gdy nadarzy się taka okazja to sięgnę po ten debiut :)
OdpowiedzUsuńTo miła lektura, z którą przyjemnie spędzisz czas, polecam:)
Usuń