Współpraca recenzencka

wtorek, 10 grudnia 2019

ŚNIEŻNA SIOSTRA, Maja Lunde



W przypadku książek dla dzieci oprócz treści i sposobu jej przekazania liczy się też pierwsze wrażenie, moment w którym książka pochwyci wzrok małego czytelnika, zafascynuje go i sprawi, że będzie chciał poznawać świat w niej zawarty. Oprawa graficzna ma więc tu kluczowe znaczenie, a jeśli chodzi o Śnieżną siostrę, ilustracje, okładka i wszystkie detale są tak przepiękne, że nie tylko dzieci nie mogą przestać się nią zachwycać. 

 
Śnieżna siostra, to przepiękna opowieść, która wprowadza w klimat i atmosferę Świąt. Nie jest to przesłodzona historia pełna aniołków i świętych Mikołajów. Maja Lunde potraktowała swoich małych czytelników bardzo dojrzale i pozwoliła im dotknąć poważnych, bolesnych spraw. Julian i jego rodzina pogrążeni są w żałobie po śmierci najstarszej siostry i wcale nie mają nastroju na bożonarodzeniowe przygotowania. Gdy chłopiec poznaje radosną, kochającą Boże Narodzenie Hedvig zaczyna mieć nadzieję, że za jej pomocą przywróci ducha Świąt w swojej rodzinie, rozpuści zamrożone bólem serca swoich rodziców. Jednak Hedvig też skrywa swoją bolesną tajemnicę…


Maja Lunde daje swoim czytelnikom przepiękny kalendarz adwentowy. W 24 rozdziałach zawarła bowiem to, co w Bożym Narodzeniu jest najważniejsze – nie przepiękne dekoracje i pyszne potrawy, ale miłość i bliskość rodziny oraz przyjaciół. Ta książka pokazuje też jak radzić sobie ze stratą, nie ucieka od trudnego tematu śmierci. Tłumaczy, że nie zawsze jesteśmy weseli, mamy prawo do smutku, nawet gdy cały świat rozbłyska milionem światełek na bożonarodzeniowych drzewkach. W obecnej cywilizacji, która propaguje tylko pozytywne, radosne postawy, to niezwykle ważny przekaz dla naszych dzieci. 

MOJA OCENA:  10/10

WYDAWNICTWO: Wydawnictwo Literackie
DATA  WYDANIA:  16 października 2019r.
LICZBA STRON: 192
ILUSTRACJE: Lisa Alisato
TŁUMACZENIE: Milena Skoczko



Pozdrawiam
Kasia J.


4 komentarze:

  1. Ciekawa propozycja świąteczna. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam tą książkę na półce na Legimi i mam nadzieję, że w końcu po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne wydanie... aż kusi żeby ją kupić albo chociaż wypożyczyć z miejskiej biblioteki publicznej.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem dopiero w trakcie czytania! Ilustracje piękne, chociaż to nie mój ulubiony rodzaj kreski.

    OdpowiedzUsuń

Jestem niezmiernie wdzięczna, że zechcieliście tu zajrzeć i zostawić po sobie komentarz:)