Współpraca recenzencka

czwartek, 4 lipca 2019

NIE WIEM, GDZIE JESTEM, Gayle Forman



Ponowne spotkanie z książkami Gayle Forman, to trochę jak powrót do siebie sprzed lat. Tylko że, mam już dużo większe doświadczenie  - zarówno to życiowe, jak i książkowe. Obawiałam się więc trochę, że już wyrosłam z zachwytów nad tymi opowieściami, ale okazało się, że jednak się myliłam. Gayle Forman nadal urzeka mnie sposobem w jaki pisze o trudnych sprawach młodych ludzi, i tym, że w jej wykonaniu wszystko ma ten młodzieńczy posmak świeżości. 

Nie wiem, gdzie jestem, to historia rozgrywająca się w ciągu zaledwie jednego dnia. Los trójki młodych ludzi niespodziewanie splótł się ze sobą na jednej z alejek w Central Parku. Freya jest nastoletnią gwiazdą You Tuba, stojącą u progu piosenkarskiej kariery. Drogę na szczyt komplikują jej rodzinne problemy z przeszłości i fakt, że niespodziewanie traci głos. Harun, wychowany w tradycyjnej, muzułmańskiej rodzinie, nie potrafi zdobyć się na odwagę, by wyznać prawdę o sobie. Traci przez to nie tylko kogoś, kogo kocha, ale też szacunek do samego siebie. Nathaniel przybył właśnie do Nowego Jorku, by zrealizować swój desperacki plan. Życie tak mocno go doświadczyło, że już sam nie potrafi się w nim odnaleźć. Cała trójka potrzebuje kogoś, kto wyciągnie do nich rękę, potwierdzi ich istnienie i wartość. Przypadkowe spotkanie staje się dla nich niemal darem z nieba. 

 
Gayle Forman kolejny raz to zrobiła. Znowu udowodniła, że prostą historię potrafi ukazać tak, że staje się ona świeża i niebanalna. Tu nic nie jest przerysowane, nie znajdziemy tu zbędnego dramatyzmu, czy taniego sentymentalizmu. Postacie są wyraziste, pełne życia, przepełnione własnymi historiami, które odkrywamy w trakcie czytania. Każdy z bohaterów doświadczył czegoś w życiu, ale potrafi wznieść się ponad własne problemy, by udzielić pomocy drugiemu człowiekowi. To gdzie żyjemy i przynależymy, zależy od tego, gdzie są ludzie, którzy stanowią dla nas wartość. To oni nas budują i sprawiają, że odnajdujemy siebie i swoją drogę  nawet w najbardziej mroczny dzień. 

MOJA OCENA:  7/10

WYDAWNICTWO: Prószyński i S-ka
DATA  WYDANIA:  4 czerwca 2019r.
LICZBA STRON: 336
TYTUŁ ORYGINALNY: I have lost my way

Pozdrawiam
Kasia J.

2 komentarze:

  1. Chyba nie znam twórczości tej autorki. To nazwisko nic mi nie mówi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka chodzi ze mną już od momentu zapowiedzi, więc będę miała ją na uwadze. 😊

    OdpowiedzUsuń

Jestem niezmiernie wdzięczna, że zechcieliście tu zajrzeć i zostawić po sobie komentarz:)