Współpraca recenzencka

niedziela, 23 czerwca 2019

AKUSZERKA Z SENSBURGA, Katarzyna Enerlich



Mam gdzieś w głowie zarys książki idealnej. Na pewno musi być osadzona w przeszłości, najlepiej w okolicy I lub II wojny światowej. Powinna mieć dość żywą akcję, silne kobiece postaci i poruszać tematy zahaczające o medyczne. Wszystkie te elementy w książkach uwielbiam, ale rzadko się zdarza, by występowały razem w konkretnym tomie. Katarzyna Enerlich mnie jednak niesamowicie zaskoczyła, bo spełniła wszystkie moje czytelnicze marzenia i oto prezentuję wam moją książkę idealną. :) 

Stasia jest młodą mężatką spodziewająca się pierwszego dziecka. Uwielbia zbierać zioła i marzy by zostać pielęgniarką, chociaż wie, że jej los został już ukształtowany. Jednak tragiczne wydarzenia zmuszają ją do podjęcia nowych wyzwań i całkiem innej drogi życiowej. Pod okiem wiejskiej babki zaczyna szkolić się na akuszerkę i rozpoczyna nowe życie w odległym Sensburgu.    
                                                                                       
Halina, jako młoda dziewczyna marzyła o własnej rodzinie – mężu, gromadce dzieci, gospodarstwie. Jednak rodzice zadecydowali inaczej i oddali ją do klasztoru staroobrzędowców. Dziewczyna nie umiała tam się odnaleźć, nie czuła powołania, a jedynym jej szczęściem i wytchnieniem stały się zioła. Zbierała je, robiła napary i maści, leczyła okolicznych mieszkańców. Gdy do klasztoru zawitała Stasia, kobiety od razu zapałały do siebie sympatią, a ich losy już na zawsze splotły ziołowe mieszanki. 


Książka Katarzyny Enerlich była dla mnie niesamowitą przygodą, wycieczką w nieznane okolice Mrągowa i Puszczy Białej w czasie dwudziestolecia międzywojennego i II wojny światowej. Ta powieść dosłownie pachnie ziołami, przeszłością, która w prawdzie już odeszła, ale nie została zapomniana. Ta książka ogromnie przypomina mi o mojej prababci, z którą tak jak bohaterki książki, jako dziecko zbierałam zioła i obserwowałam, jak przygotowuje z nich napary i nalewki. Z niecierpliwością czekam już na kolejne tomy tej historii, by znów zanurzyć się w świecie pachnącym miętą i dziurawcem, i spotkać silne i odważne kobiety. 

MOJA OCENA:  10/10

WYDAWNICTWO: MG
DATA  WYDANIA:  15 maja 2019r.
LICZBA STRON: 303
TOM: 1

2 komentarze:

  1. Bardzo ciekawa propozycja czytelnicza. Będę miała ją na uwadze. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. To jest zdecydowanie lektura dla mojej siostry :)

    OdpowiedzUsuń

Jestem niezmiernie wdzięczna, że zechcieliście tu zajrzeć i zostawić po sobie komentarz:)