W 1943 roku po raz pierwszy
wydano Małego księcia i od tamtej
pory na światowym, ale również i polskim rynku wydawniczym pojawiło się mnóstwo
wydań tej książki.
Przetłumaczono ją na ponad 300 języków i ciężko znaleźć kogoś, kto nigdy nie
słyszał o historii chłopca mieszkającego na asteroidzie razem ze swoją różą. Tym, co zazwyczaj łączyło
wszystkie te wydania, był fakt, że autorem zarówno tekstu, jak i ilustracji,
był Antoine de Saint-Exupéry. Mały książę cały czas jednak inspiruje twórców i
tak właśnie było w przypadku Pawła Pawlaka, który postanowił ubogacić tę znaną
historię swoimi autorskimi ilustracjami.
Wydanie z ilustracjami Pawła
Pawlaka, które zaserwowało nam wydawnictwo Znak, na pierwszy rzut oka może
wydawać się nieco awangardowe.
Obrazki są dużo bardziej abstrakcyjne niż w oryginale, ale ani dziecko, ani
dorosły nie będzie miał problemów, by odczytać z nich każdą z postaci, by
zrozumieć ich przekaz. Odnajdziemy na nich nie tylko tytułowego małego księcia,
różę, czy lisa, ale także Pilota, którego nie zilustrował sam autor.
Format wydania sugeruje iż jest
to książka skierowana do dzieci, jednak dobrze wiemy, że Mały książę ma w sobie drugie dno. Na początku młody czytelnik
zrozumie tę historię dosłownie, dopiero z biegiem lat dojrzy w niej opowieść o
dorastaniu do miłości, o przyjaźni i odpowiedzialności za nią. To inne
spojrzenie na tę książkę daje jej nowe życie, wprowadza do niej powiew świeżości
i z pewnością zainteresuje pokolenia kolejnych czytelników.
WYDAWNICTWO: Znak Emotikon
DATA WYDANIA: 3 października 2018r.
LICZBA STRON: 112
ILUSTRACJE: Paweł Pawlak
TŁUMACZENIE: Henryk Woźniakowski
Pozdrawiam
Kasia J.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jestem niezmiernie wdzięczna, że zechcieliście tu zajrzeć i zostawić po sobie komentarz:)