Obojętnie
jak bardzo byłabym zmęczona, nieważne, co by się działo, książki Katarzyny
Michalak potrafią oderwać mnie od rzeczywistości i na dobrych kilka godzin
zabrać do świata, gdzie miłość zwycięża każde zło. Trochę
to może brzmi pompatycznie, ale mają one w sobie jakąś pozytywną energię, która
mi się udziela. Tak było i tym razem
– zakończenie Leśnej Trylogii było
dla mnie chwilą czystej przyjemności, choć nie ukrywam, że z nutką smutku i
nostalgii, no bo przecież to już koniec.
W
Błękitnych Snach poznajemy dalsze
losy braci Prado oraz trzech przyjaciółek – Gabrysi, Julii i Majki. Jest tu
dużo zwrotów akcji, niespodziewanych zdarzeń i mnóstwo adrenaliny, która trzyma
aż do ostatnich stron. Można by pewnie powiedzieć, że
wiele z tych wydarzeń jest przerysowanych, ich postępowanie po sobie jest wręcz
nierealne, ale… czyż życie nie pisze często dużo bardziej nieprawdopodobnych
scenariuszy?
W
ostatniej części trylogii, bohaterów nadal nie opuszczają demony z przeszłości,
poznajemy luki w ich historiach, dzięki czemu możemy bardziej zrozumieć ich postępowanie
i sposób odbierania świata. Ich kreacje cały czas ewoluują, poznajemy ich
nowe cechy charakteru. Katarzyna Michalak zrobiła w tym względzie naprawdę
świetną robotę i szczerze mówiąc, z książki na książkę idzie jej to coraz
lepiej. :)
Trochę mi szkoda, że przygoda z Gabrysią, jej
przyjaciółkami oraz braćmi Prado dobiegła już końca. Z drugiej strony, gdy nie
będzie już następnej części, bohaterów nie spotka już żadne kolejne
nieszczęście. ;) Czuję się pokrzepiona
nadzieją i pogodą ducha, jaką Katarzyna Michalak przelała w tę książkę.
Przypomniała mi, że nawet po najgorszej burzy wychodzi słońce, a człowiek może
znieść o wiele więcej, niż mu się tylko wydaje, jeśli ma obok siebie ludzi,
których kocha, i którzy kochają jego.
Nawet najczarniejsza noc kiedyś się
skończy,
trzeba tylko doczekać świtu.
MOJA OCENA: 9/10
WYDAWNICTWO:
Znak Litera Nova
ROK WYDANIA: 2017
LICZBA STRON: 319
TOM: 3
Pozdrawiam
Kasia J.
Ja również uwielbiam książki Pani Kasi.Nie mogę się oderwać, kiedy już zacznę czytać. Leśna trylogię dosłownie pochłonęła.:)
OdpowiedzUsuńkocieczytanie.blogspot.com
Uwielbiam, to jak mnie odrywają od rzeczywistości. :)
UsuńNie przepadam za twórczością pani Michalak, próbowałam, przeczytałam dwie czy trzy jej powieści i... po prostu nie trafia w mój gust. Ale chętnie czytam recenzje innych, którzy lubią twórczość tej pani, aby spojrzeć na książki z nieco innej strony :)
OdpowiedzUsuńKażdy ma inny gust i doceniam, że masz takie szerokie spojrzenie na literaturę. :) Sama również staram się mieć takie podejście. :)
UsuńWysoka ocena kusi :)
OdpowiedzUsuńPolecam całą trylogię. :)
UsuńDrugi tom, wygrany u Ciebie czekał grzecznie, a teraz z biblioteki dostałam trzeci, więc niebawem przeczytam od razu oba :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, że będziesz mogła przeczytać dwa tomy jeden po drugim. ;) Miłego czytania :)
UsuńPodobała mi się ta Trylogia, też będzie mi brakowało tej szóstki, bestii już nie bardzo... Choć tom ten obfitował w dużą ilość tragicznych wydarzeń... Strasznie p. Kasia skomplikowała im życie...
OdpowiedzUsuńOj, bestii to mi w ogóle nie brakuje. ;) Pani Kasia tu naprawdę poszalała z emocjami, ale ja lubię takie zawirowania. ;)
UsuńNiestety, ale nie lubię tej autorki po "Bezdomnej" mam awersję.
OdpowiedzUsuńRozumiem, każdy szuka w książkach czegoś innego :)
UsuńNie miałam okazji czytać żadnej książki autorki, ale jestem ciekawa, bo opinie są totalnie skrajne :)
OdpowiedzUsuńW takim razie musisz się kiedyś sama przekonać Beatko ;)
Usuń