Fannie Flagg kolejny raz zabrała
mnie na cudowne amerykańskie Południe. Miasteczko Elmwood Springs, to miejsce,
gdzie czas nieco się zatrzymał, wszyscy się znają, a życie płynie spokojnym,
wyznaczonym torem.
Tylko czasami coś zakłóca tę harmonię… Dramatyczne wydarzenia jednak jednoczą
mieszkańców i budują między nimi jeszcze silniejsze więzi.
Pewnego słonecznego poranka,
szanowana i kochana w miasteczku staruszka Elner spadła z drabiny pożądlona
przez szerszenie. Po jakimś czasie ze szpitala do mieszkańców Elmwood Springs
dotarła wiadomość, że starsza pani jednak nie przeżyła tych dramatycznych
wydarzeń. Wszystkich
ogarnęło ogromne zdumienie i smutek. Nikt bowiem nie podejrzewał, że coś tak
banalnego jak szerszenie pokona żywotną i wydawałoby się niezniszczalną Elner.
Pogrążeni w żałobie mieszkańcy wspominają staruszkę, cuda, jakich dokonała w
życiu niejednej osoby, nie oczekując niczego w zamian. Elner jednak nie
powiedziała jeszcze ostatniego słowa…
Na pierwszy rzut oka książka Fannie
Flagg wydaje się ogromnie odrealniona i momentami przesłodzona. Jednak z każda
kolejną stroną wnikałam w ten niesamowity klimat, który łączy realizm z
elementami niemal magicznymi. Za
pomocą szczegółów i symboli autorka buduje atmosferę, która jest wręcz nie
możliwa do odtworzenia i podrobienia. Jej przekaz trafia głęboko w moje serce,
a postacie, tak wyraziste i żywe, z pewnością na długo zagoszczą w mojej
pamięci. Fannie Flagg stworzyła pełną humoru i wzruszeń opowieść o tym, co tak
naprawdę liczy się w życiu i kolejny raz udowodniła, że jest mistrzynią
amerykańskiego Południa.
MOJA OCENA: 7/10
WYDAWNICTWO:
Wydawnictwo Literackie
DATA WYDANIA: 14 sierpnia
2019r.
LICZBA
STRON: 344
TYTUŁ
ORYGINALNY: Can't Wait
to Get to Heaven
Pozdrawiam
Kasia
J.
Bardzo chciałabym poznać tę historię i mam nadzieję, że mi się to uda. 😊
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi ochoty na tę książkę. Dopisuję tytuł do swojej listy czytelniczej.
OdpowiedzUsuńHm recenzja z tych które mówią kup i przeczytaj w jeden dzień ;)
OdpowiedzUsuń