Gdy pierwszy raz przeczytałam
Bezdomną, miałam wrażenie, że to najsmutniejsza i najbardziej przejmująca
książka Katarzyny Michalak. Po latach i po wielu kolejnych powieściach tej
autorki, moje zdanie na temat Bezdomnej
nic się nie zmieniło.
Jest to bowiem książka, która zawiera ogromny ładunek emocjonalny, porusza
niezwykle ważny, bolesny temat. Kolejna lektura tej książki sprawiła, że nieco
bardziej przyjrzałam się bohaterom i ich smutek, a przede wszystkim
niewyobrażalna samotność wśród ludzi, zabolały mnie jeszcze bardziej.
Bezdomna,
to opowieść o dwóch kobietach. Aśka była kiedyś wziętą dziennikarką, taką,
która nie ugnie się przed żadnym tematem. Zdeterminowana, bezwzględna i pewna
siebie – taka była jeszcze niedawno, jednak życie pokazało jej, że żerowanie na
ludzkiej krzywdzie nie prowadzi do niczego dobrego. W wigilijny wieczór, w śmietniku
przy swoim bloku, spotyka bezdomną kobietę próbującą popełnić samobójstwo i, z
bliżej nie znanych, nawet dla niej przyczyn, postanawia jej pomóc, i zaprasza
do domu na Święta. Kinga, jakby się mogło wydawać, nie rzuca się jej w podzięce
na szyję, ale dumnie przyzwala na jej pomoc. W swoim życiu straciła już tak
wiele, że nie liczy na żadne dobro, tym bardziej od kochanki swojego męża…
Wyrzuty sumienia z powodu popełnionej dwa lata temu „zbrodni” zmuszają ją do
ciągłego karania siebie i to w najgorszy z możliwych sposób.
Bezdomna,
to książka przepełniona dramatyzmem i ciężkimi, skomplikowanymi emocjami.
Relacje pomiędzy bohaterami są proste jedynie na pierwszy rzut oka. Tak
naprawdę komplikują się z każdą stroną i odsłaniają kolejne warstwy. W tym świecie nikt nie jest
szczęśliwy i chociaż prawdziwa tragedia spotyka głównie Kingę, to wszyscy w
jakiś sposób odczuwają jej konsekwencje. Katarzyna Michalak nie bała się poruszyć w tej
książce niezwykle trudnych, ale mało medialnych tematów – bezdomności,
zakłamania mediów, psychozy poporodowej. Bezdomna staje się ważnym głosem w
tych sprawach i naprawdę się cieszę, że jej wydanie zostało wznowione, i
kolejne czytelniczki będą miały okazję
nie tylko zanurzyć się w świecie Kingi i Aśki, ale przede wszystkim
zwrócić uwagę na tematy, które zazwyczaj przemykają gdzieś bez echa.
MOJA OCENA: 8/10
WYDAWNICTWO: Wydawnictwo Mazowieckie
DATA WYDANIA: 18 lipca
2019r. (II wydanie)
LICZBA STRON: 376
Pozdrawiam
Kasia
J.
Czytałam tę książkę w pierwszym wydaniu i naprawdę bardzo mi się podobała. 😊
OdpowiedzUsuńNie czytałam tej książki w pierwszym wydaniu. Kiedyś bardzo chciałam poznać tę historię, ale nie mogłam zdobyć powieści. Potem pojawiły się inne książki autorki i o tej jakoś zapomniałam. Dziękuję za przypomnienie. Fajna recenzja.
OdpowiedzUsuń