Dotyk ciemności
zrobił na mnie ogromne wrażenie To połączenie erotycznego napięcia, pewnego
rodzaju perwersji i silnego tła psychologicznego roztrzaskało mnie na kawałki.
Wiedziałam, że długo nie wytrzymam i sięgnę po drugi tom tej serii. Jednak to, co czekało mnie w Zapachu ciemności, przeszło moje
najśmielsze oczekiwania… Jestem po tej książce totalnie i bezsprzecznie fanką
tej historii. :)
W drugim tomie autorka skupia się
dużo bardziej na osobie Caleba. Poznajemy jego historię, to co go ukształtowało
i sprawiło, że stał się , jak sam o sobie mówi – potworem. Livvie jest tutaj o wiele
silniejsza psychicznie, bo zdaje sobie sprawę, co czuje do Caleba. Zgadza się
na swoją rolę jednocześnie zachowując upór i niezależność. Na scenę wkracza
również kilku nowych bohaterów, którzy tworzą barwne i nietuzinkowe tło dla
relacji Caleba i Livvie.
Niewątpliwie, oprócz silnych
emocji na pierwszy plan wysuwa się wątek erotyczny. Mam wrażenie, że autorka
kompletnie się nie hamowała. ;) Opisy
w Zapachu ciemności są jeszcze
bardziej dosadne i perwersyjne, niż w poprzedniej części. Mimo pewnych chwil
zniesmaczenia, książka jednak przyciąga jak magnes, przeraża a jednocześnie
intryguje. Ma się ją chęć wyrzucić za okno, ale w tej samej chwili, nie można
się wręcz od niej oderwać.
Taką kropką nad „i”, dopełnieniem
ideału, był dla mnie wątek sensacyjny, który w jakiś sposób uszlachetnił całą
historię i dodał jej kolejne dno.
Jestem pod wrażeniem całej intrygi, tego jak autorka buduje napięcie pomiędzy
bohaterami.
Jeśli czytaliście Dotyk ciemności i zawładną waszym
sercem, to nie czekajcie ani chwili, Zapach
ciemności porwie was bez reszty. Ta książka jest jeszcze bardziej mroczna,
intensywna i buzująca od emocji.
MOJA OCENA:
10/10
·
TYTUŁ
ORYGINALNY: Seduced in the
Dark
·
TOM:
2
·
WYDAWNICTWO:
Czwarta Strona
·
TŁUMACZENIE:
Agnieszka Brodzik
·
LICZBA
STRON: 535
·
DATA
WYDANIA: 2015
· KOMU POLECAM: Tym, których zachwycił pierwszy
tom, a całą serię polecam dorosłym fankom mrocznych erotyków.
Kasia J.
Widzę, że to seria, a tych mam kilka do dokończenia, więc na razie pas.
OdpowiedzUsuńPołowa "Dotyku ciemności" już za mną i jestem zachwycona. A się tego zupełnie nie spodziewałam. Gdy tylko skończę, niemal od razu biorę się za drugą część. Dobrze, że nie muszę na nią czekać. :-) Niesamowita książka!
OdpowiedzUsuńNie mogło być inaczej. Za to w ostatnim tomie zaskoczy Cię spokój. Należy ją traktować jako osobny twór :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji czytać "Dotyku ciemności", dlatego jak na razie seria pozostaje tylko w odległych planach ;)
OdpowiedzUsuń:) Koniecznie muszę zdobyć :)
OdpowiedzUsuńWydaje się dość ciekawie.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tak dobranej lektury, ale ja nie przepadam za erotykami więc ten też sobie odpuszczę,.
OdpowiedzUsuńWiele słyszałam o tej serii, jednak obawiam się, że zbyt bardzo przypominałaby mi fabularnie Greya, jeżeli chodzi o tego zniszczonego psychicznie w przeszłości bohatera, który z czasem staje się perwersyjnym zagubionym facetem :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://ifeelonlyapathy.blogspot.com/
Zdecydowane bardziej podobała mi się ta część. Oprócz seksu jest też przemoc, motyw zemsty... wszystko przeraża, ale też intryguje :)
OdpowiedzUsuńSame najwyższe noty :) Trzeba znaleźć pierwszy tom serii :)
OdpowiedzUsuńkusisz :D aby przeczytac :D i tak sobie mysle ze zapisze na liste :D
OdpowiedzUsuń