Współpraca recenzencka

środa, 6 stycznia 2021

WILLA, DZIEWCZYNA Z LASU, Robert Beatty

 

Jeszcze kilka lat temu książki potrafiły sprawić, że pochłonięta lekturą czytałam całą noc, że nie mogłam spać z emocji, jakich mi dostarczały. Z biegiem czasu, chyba jednak, trochę się uodporniłam, a wokół mnie wytworzyła się pewnego rodzaju skorupa, która owszem, przepuszczała emocje, ale już w mniej ekspresyjnej formie. I nagle, z tego czytelniczego letargu wyrwał mnie Robert Beatty! To było jak uderzenie literackiego pioruna. W ogóle nie spodziewałam się po tej książce aż takich wrażeń, tylu skrajnych uczuć i takiego zaangażowania w fabułę z mojej strony. Ta w sumie niepozorna książka, skierowana do młodszej młodzieży, poruszyła mnie do głębi.

Willa, główna bohaterka książki, należy do klanu Feiran – istot, które od wieków zamieszkują lasy porastające zbocza Wielkich Gór Mglistych. Kiedyś potrafili żyć w zgodzie z naturą, dosłownie stapiać się z jej elementami, rozmawiać z drzewami i zwierzętami. Jednak teraz tę umiejętność posiada już tylko Willa i jej babcia – nauczycielka i opiekunka dziewczyny. Przywódca Feiran uważa, że klan musi iść z duchem czasu i chce nauczyć się zasad ludzkiego świata. Chce posiąść ich bogactwa, wmawiając swoim poddanym, ze „śwatłoluby”, jak mówią o ludziach, są źli, pazerni i pragną ich śmierci. Wysyła młodych członków klanu, by kradli wśród ludzkich domostw i przynosili mu łupy. Na jednej z takich wypraw Willa zostaje ranna… Jednak, ku zdumieniu dziewczyny, człowiek, który do niej strzelał, chce jej pomóc. To jedno spojrzenie w oczy staje się kamykiem, który uwalnia lawinę wydarzeń…


Robert Beatty ma niesamowitą zdolność malowania słowem. Kreśli nie tylko bujny, przesycony odcieniami zieleni krajobraz, ale też całą paletę emocji. Skonstruował powieść, która przyspiesza w odpowiednich momentach, a kiedy trzeba zwalnia, dając chwilę na odpoczynek i zadumę. Postać Willi, to niezwykle barwna, złożona istota, która ma cechy zarówno ludzkie, jak i te nadprzyrodzone. Obserwujemy jej przemianę, dojrzewanie do samoświadomości, odkrywanie świata i nowych możliwości.  Choć fabuła książki trwa zaledwie kilka dni, na początku poznajemy Willę, jako dziewczynkę, a rozstajemy się z nią, gdy jest już bardziej świadomą siebie i reguł w świecie jaki ją otacza dziewczyną, dorastającą młodą kobietą.

Willa, dziewczyna z lasu, to przepiękna, utrzymana w bajkowym klimacie opowieść o miłości. Chociaż nie znajdziecie tu wątków romantycznych, to właśnie miłość, rodzina i oddanie napędzają wir wydarzeń. Natura, pierwotna magia i zjednoczenie z przyrodą, pulsują dziką energią na każdej stronie. Robert Beatty dosłownie roztrzaskał mi serce. Jestem zachwycona światem, który stworzył, postaciami, a przede wszystkim emocjami, które we mnie wywołał. Związek Willi z przyrodą jest niemal namacalny, jej ból odczuwałam niczym własny, a pragnienie domu, bezpiecznej przystani sprawiło, że chociaż była istotą fantastyczną, była też jak najbardziej ludzka.

MOJA OCENA: 100 /10


WYDAWNICTWO: Wydawnictwo Literackie

DATA  WYDANIA: 10 lutego 2021r.

LICZBA STRON: 390

TYTUŁ ORYGINALNY: Willa of the Wood

TŁUMACZENIE: Łukasz Małecki

 

 

Pozdrawiam

Kasia

5 komentarzy:

  1. Jaka ocena! Pytanie, czy wkradł się błąd o jedno 0, czy rzeczywiście książka aż tak wychodzi poza skalę. Niemniej, jakby było to 0 mniej, i tak ocena nie mogłaby być lepsza. ;P Zapisuję tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  2. Po takiej recenzji na pewno sięgnę po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Od jakiegoś czasu myślę nad tym czy dać tej książce szansę i chyba ją przeczytam jeżeli wpadnie mi w ręce. A co do powieści, które nie pozwalają mi spać, to zwykle są to książki napisane przez Azjatów (najczęściej sięgam po koreańską literaturę jeżeli chodzi o tamte rejony świata). Poza tym po "27 śmierciach Toby'ego Obedy" długo nie mogłam dojśc do siebie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ocena wskazuje, że to rewelacyjna powieść. Zapisuję tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniale, że powstają książki tak głębokie i sugestywne.

    OdpowiedzUsuń

Jestem niezmiernie wdzięczna, że zechcieliście tu zajrzeć i zostawić po sobie komentarz:)