Współpraca recenzencka

wtorek, 16 kwietnia 2019

W KAJDANKACH MIŁOŚCI, K. Bromberg



Od czasu do czasu mam ochotę na gorący, pełen szalejących zmysłów romans. Taki literacki oczywiście. ;) I chociaż nie sięgam po takie książki zbyt często, mam wobec nich pewne oczekiwania. Przede wszystkim muszą mnie pochłonąć do reszty, poruszyć moje emocje, wciągnąć w opisywaną historię na tyle mocno, żebym nie zwracała uwagi na ewentualne mankamenty lektury. To nie jest łatwe zadanie i nie każdemu autorowi się udaje. A czy pani Bromberg sprostała moim oczekiwaniom?

Grant i Emerson przyjaźnili się w dzieciństwie, jednak wielki dramat dziewczynki i złamana obietnica przekreśliła łączącą ich więź na wiele lat. Teraz, jako dorośli już ludzie, spotykają się ponownie i to zderzenie z przeszłością nie dla każdego jest przyjemne. Jednak na przekór bolesnym wspomnieniom, pomiędzy bohaterami zaczyna iskrzyć – silny i nieustraszony policjant Grant mięknie na widok Emmy, a ona – dziś pewna siebie lecz pełna demonów z przeszłości kobieta, po raz pierwszy otwiera serce przed mężczyzną. Ich relacja nie jest łatwa, trudno im nazwać i okiełznać emocje, jakie nimi targają. Jednak wspólna przeszłość na przekór wszystkiemu ułatwi im budowanie wspólnej przyszłości. 

 
Historia Emerson i Granta nie poraża swoją oryginalnością. Powiedziałabym raczej, że to standardowa, niemal klasyczna opowieść o dwójce przyjaciół z dzieciństwa, którzy jako dorośli ludzie zakochują się w sobie. Jako bonus mamy do tego wszystkiego jeszcze bolesne tajemnice z przeszłości, które wpływają na współczesne relacje i charakter postaci. Całość ubarwiona jest dosyć zgrabnymi scenami erotycznymi i lekką nutą humoru. Teoretycznie jest tu wszystko, co zapowiada naprawdę wciągający romans, a jednak nieco mnie ta książka zmęczyła. Była jak dla mnie trochę zbyt statyczna, rozmowy bohaterów często nic nie wnosiły, a jedynie spowalniały i tak już dość spokojną akcję. Nie zostałam tez fanką głównej bohaterki, która poprzez swoje niezdecydowanie i łamanie zasada, które dosłownie przed chwilą sobie ustaliła, jest momentami okropnie irytująca. Całe szczęście, że jest tam Grant, który mi to całe rozczarowanie tą historią jakoś osłodził i chyba nawet mam ochotę poznać kolejną część serii Życiowi bohaterowie. ;)

MOJA OCENA:  6/10

WYDAWNICTWO: Editio Red
DATA  WYDANIA: 3 kwietnia 2019r.
LICZBA STRON: 432
TOM: 1
TYTUŁ ORYGINALNY: Cuffed (Everyday Heroes #1)

Pozdrawiam
Kasia J.


piątek, 12 kwietnia 2019

REKOLEKCJE. MODLITWA POST JAŁMUŻNA, Abp Grzegorz Ryś



Bardzo rzadko sięgam po książki religijne, jednak jest taki czas w roku, który do takiej lektury mnie inspiruje. Wielki Post jest bowiem czasem, gdy mam ochotę na chwilę zadumy, mądrej refleksji, na to by choć na chwilę zatrzymać się w tym codziennym pędzie. Ksiądz Grzegorz Ryś nie był mi postacią całkowicie nieznaną. Kojarzę go jako duchownego bardzo otwartego, z szerokimi horyzontami, który dość jasno i klarownie wyraża własne zdanie. 

Rekolekcje, to zbiór wygłoszonych przez Abp Rysia serii kazań, początkowo skierowanych do kleryków, ale przystosowanych w tym drugim wydaniu książki, dla szerszego odbiorcy, nawet takiego, który nie bardzo odnajduje się w naukach Kościoła. Znajdziemy tutaj teksty, kazania i inspiracje do Drogi Krzyżowej zebrane w trzech rozdziałach. Punktem wyjścia dla księdza były teksty z Ewangelii – opowieść o Samarytance, wskrzeszenie Łazarza i uzdrowienie niewidomego.


Rekolekcje to z pewnością książka do dłuższej lektury. Ja podczytuję ją po kawałku i taki sposób w zupełności mi odpowiada. Warto czasami pozwolić sobie na chwilę zadumy i sprawić, by Wielki Post stał się duchowym przygotowaniem do Wielkanocy.   

WYDAWNICTWO: Znak
DATA  WYDANIA: 1 kwietnia 2019r.
LICZBA STRON: 352

Pozdrawiam
Kasia J.

poniedziałek, 8 kwietnia 2019

WIĘCEJ NIŻ POCAŁUNEK, Helen Hoang – 3 rozdziały – przedpremierowo :)



Czy po przeczytaniu trzech rozdziałów można ocenić całą książkę i przewidzieć, czy trafia w nasze gusta? Pewnie bywa z tym różnie, ale jeśli wiemy co lubimy w lekturach i znamy swoje czytelnicze wybory, trzy rozdziały mogą nam dostarczyć odpowiedniej ilości informacji na temat powieści. Szczególnie, gdy już po pierwszych stronach poczujemy to nienazwane i nieuchwytne „coś”, co sprawia, że od razu wpadamy całym sercem w czytaną historię.
 
Więcej niż pocałunek to historia trzydziestoletniej Stelli, która ma problemy w komunikacji interpersonalnej, jest zamknięta w swoim bezpiecznym, poukładanym świecie i bardzo ciężko jest jej się z niego wynurzyć. Stella ma zespół Aspergera, ale chce żyć normalnie i chociaż przeraża ją dotykanie obcych ludzi, chce poznać mężczyznę, który da jej szczęście. Sama jest profesjonalistką, więc postanawia, że nauczyć bliskości może ją jedynie ktoś, kto się na tym dobrze zna i jest wybitny w swojej branży. Zgłasza się do Michaela, przystojnego mężczyzny do towarzystwa, który nie może na początku uwierzyć, że młoda, śliczna kobieta, może mieć takie problemy z samoakceptacją, seksem, czy bliskością innych ludzi. Ich relacja od pierwszych chwil ogromnie wciąga, a gdy emocje wzrastają… kończy się trzeci rozdział. ;) 

 
Jestem ogromnie zaintrygowana tą historią. Od samego początku czuć w niej jakąś świeżość i dużą dawkę prawdziwych emocji. Bohaterowie nie są typowi, więc zapewniają nutkę oryginalności w swojej relacji. Całość oparta jest też na własnych doświadczeniach autorki odnośnie zespołu Aspergera, co sprawia, że książka nabiera autentyczności. 

Macie ochotę na tę nieco zmodyfikowaną, unowocześnioną wersję Pretty Woman? Ja już nie mogę doczekać, aż poznam całą  tę historię.
 Premiera 5 czerwca! :)


Pozdrawiam
Kasia J.

sobota, 6 kwietnia 2019

CO WIE TWÓJ PIES?, Sophie Collins



Czy wiecie, że psy widzą tak jak osoba z daltonizmem, dlatego lepiej dawać im zabawki w kolorze niebieskim, a nie czerwonym, by łatwiej im było odnaleźć je wśród zielonej trawy? Zastanawialiście się kiedyś, jaka jest zależność pomiędzy węchem psa, a faktem, że dokładnie wie, kiedy jego pan wraca do domu, mimo tego, że jeszcze go nie widać, ani nie słychać? Na te i inne równie ciekawe pytania odpowiada Sophie Collins w swojej książce, która stanowi mini kompendium wiedzy na temat naszych czworonożnych przyjaciół. 


Książka podzielona jest na dwie części – tę opisującą zmysły psów, oraz skupiającą się na tym, jaką wiedzę mają te zwierzęta. Całość opatrzona jest licznymi ciekawostkami, zdjęciami i ilustracjami. Zawiera również rozdział z instrukcjami dotyczącymi nauki sztuczek, budowania więzi pomiędzy psem a człowiekiem. Jestem pewna, że książka Co wie twój pies? pochłonie i zainspiruje każdego miłośnika tych czworonogów.
A żeby fani kotów nie poczuli się dyskryminowani, to analogiczna publikacja ukazała się również na temat ich ulubieńców. ;)

WYDAWNICTWO: Alma - Press
DATA  WYDANIA: 2019r.
LICZBA STRON: 192

Pozdrawiam
Kasia J.

środa, 3 kwietnia 2019

DZIEWCZYNKA Z ATRAMENTU I GWIAZD, Kiran Millwood Hargrave



Niektóre okładki mają w sobie coś takiego, co sprawia, że ciężko odwrócić wzrok, gdy się na nie spojrzy. Mają w sobie coś magnetycznego, niemal hipnotyzującego. Tak właśnie jest w przypadku Dziewczynki z atramentu i gwiazd. Okładka tej książki, po za tym, że wizualnie i symbolicznie jest genialna, idealnie też współgra z wnętrzem powieści i jej treścią, która tę magię obrazu przekłada na historię pełną przygód i niesamowitego klimatu. 

Isabella ma trzynaście lat i niedawno straciła swoją Ma. Razem z Ta – genialnym kartografem, mieszkają na wyspie Moya, na której władzę absolutną przejął Gubernator. Zainspirowana legendą o Arince, Isabella, będzie musiała stawić czoła nie tylko swoim lękom, ale też odkryć mroczne tajemnice wyspy i uratować miejsce, które kocha. 


Kiran Millwood Hargrave w swojej książce stworzyła niesamowity klimat. Czyta się ją niemal jak baśń, chociaż niektóre jej elementy przypominają mi współczesne powieści dystopijne. To opowieść o przyjaźni, która potrafi przetrwać wbrew wszystkiemu, o marzeniach, które warto spełniać nie oglądając się na konsekwencje. Dziewczynka z atramentu i gwiazd ma w sobie sporo magii, ale też inspiracji dla współczesnych dziewcząt, by zawsze podążały za głosem swojego serca. 

MOJA OCENA:  8/10

WYDAWNICTWO: Wydawnictwo Literackie
DATA  WYDANIA: 3 kwietnia 2019r.
LICZBA STRON: 270
TYTUŁ ORYGINALNY: The Girl of Ink and Stars

Pozdrawiam
Kasia J.